Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

   

      Gモロ州モイ尺ノ凡→Զ

 

 

 

spoglądam na kartkę

 

białą czystą

 

 

 

narzędzia klasyczne

 

cyrkiel ołówek

 

oraz linia

 

 

 

coś ze mną nie tak

 

do siebie nawijam

 

 

 

lecz bije się ciągle

 

z tą głupią

 

myślą

 

 

 

że nie zdołam

 

spełnić marzeń

 

 

 

no nic

 

 

 

gładką dziewiczą

 

szpikulcem

 

dziurawię

 

 

 

aż siódme poty

 

płyną z czoła

 

kap

 

kap

 

 

nie

 

tak

 

 

miało

 

to

 

być

 

 

 

w bezsilności

 

błądzi wciąż mowa

 

 

 

więc kombinuje

 

psychicznie inaczej

 

niewiele widzę

 

bo prawię płaczę

 

 

 

cholera jasna

 

problem gnębi

 

 

 

czy potrafię

 

wszystko

 

zazębić

 

 

 

no nic

 

wariatowi

 

mnie

 

się pierdzieli

 

 

 

na równe części

 

dowolny kąt

 

pragnę podzielić

 

 

 

lecz wiary nie tracę

 

do siebie szepcę

 

 

 

tyś czubek w marzeniach

 

nie zwątpisz

 

w trysekcje

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Dekaos Dondi (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • 12.01.2025 roku zaczęłam nadmierne rozmyślać. Chciałabym mieć tak proste życie jak kaczka ona nie ma takich problemów ona poprostu żyje, można nawet powiedzieć że tylko egzystuje. Bo co ciekawego może robić kaczka. Jednym jej problemem jest pogoda. Do niej też można porównać moje myślenie, bo gdy nadchodzi jej załamanie zmienia sie z godziny na godzinę. Czasem myśli są pogodne jak tęcza pojawiająca się po ulewie przy oczyszczającym deszczu i słonecznych promieniach nadziei. Ale nie zawsze jest tak pięknie, często pojawiają się zamiecie śnieżne i ciężko się od nich uwolnić bo przecież zamieć nie przechodzi po chwili. Śnieżne chmury potrzebują czasu tak jak moje myśli. Musza się wypadać, wyszaleć jak płatki śniegu rozwiewane na wietrze. Najczęściej te myśli są sprzeczne prowadzą między sobą burzliwą kłótnie i doprowadzają mnie do dylematu. Pogoda też może być sprzeczna bo przecież jak to jest że w tym samym kraju zaledwie 600 kilometrów od siebie jest inaczej, niby tak blisko, a jednak tak daleko. To tak jak my i płatki śniegu niby takie same a jednak inne, niby tak blisko siebie, a jednak tak daleko. Żyją razem na jednej chmurze tak jak my na świecie, potem spadają z tego swojego "domu" i się rozdzielają. A prawdopodobieństwo że się odnajdą jest tak małe jak znalezienie dwóch takich samych kropel deszczu w ulewie. Prawdopodobnie nigdy sie nie spotkamy. Bo my to dwie podobne dusze latające po niebie wśród chmur i padającego z nich deszczu lub już zamarzającego - śniegu. Dlatego jak te dwie śnieżynki na jednym obłoku codziennie mówię ci do zobaczenia myśląc że to coś zmieni, że dane nam będzie być chodz kilka minut dłużej na jednaj chmurze, nim nasze dusze polecą ku górze
    • @Monia ... czyli samotność Ci nie grozi. Pozdrawiam serdecznie.
    • gdy na spacerek ja się wybieram to myśli w domu zamykam prędko aby nie wyszły dojrzały teraz oraz rozkwitły piękną sentencją   a na ostatek do ucha szepnę by nikt z tych ważnych nic nie usłyszał myśli nie w cenie bo jest ich pełno dobra sentencja - a to jest sztuka :)))    
    • życie czasem boli bywa okrutne uczy wojen głodu popiera śmierć   jednak mimo to wychwalam je jest mi chlebem moją modlitwą   dlatego i wam też tego życzę by było czymś co upiększa dni
    • @mariusz ziółkowski Niełatwe historie można ubrać w zabawną anegdotę i te wierzby coś o tym wiedzą..  Jak dla mnie u Ciebie zawsze dobrze mi się "lata"  Pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...