Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Garmino marności żywota


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie poddawaj się tak łatwo. W ogólnym schamianiu - schamienianiu ( nie wiem jak to gramatycznie napisać?) nie dorzucaj drew do ognia. Konie nie są temu winne, prawda?

nadzieja w tym, że swojego rodzaju przewrotność Autorem kierowała...? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W całym męskim systemie przemijania zawsze egzystuje zaplanowana niechlujność, jakiś kilkudniowy zarost, opróźniona butelka, stare buty - jak u ciebie w wierszu, dobrze ująłeś ten stan odrętwienia, powoli trzeba się szykować i na to, każdy facet tego się boi, ja też - wiersz ok. Szorstki, obrazowy ale nie wulgarny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...