Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   graphics CC0

  

 

gdyby nie uczynna pszczoła
na ramieniu Welesa świat nie miałby granic
rozrastałby się nieustannie
ogromna szujowata ziemia w płozach makrokosmosu
lód i próżnia – piaski i kamienie

zabrakłoby nieba
może jedynie
okryta płaszczem mgieł góra Świętowita
praojca bogów i zielonych mórz

 

konflikt Wołosa i Swaroga
jego zwaśnionych synów ulepionych
z cienia w kantonie łabędzia
na morzu etnologów religii
usłanych w światło i sól morskiej wody

 

ziarenkiem piasku
ciska na oślep byle jaki Swaróg
kiełkuje ziemia
od śliny Welesa pęcznieją wyplute lądy

 

ach gdyby nie ów plan
ta społeczna pszczoła co jest konsumentem
poznalibyśmy wrogą nieskończoność
my ludzie
władcy rogatych kozłów rezydenci okrucieństwa
oswojeni ze śmiercią – butą bożka piekieł


a Bóg ten prawdziwy
kijem wyznaczyłby granice
naszego zepsutego świata

Edytowane przez Tomasz Kucina (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...