Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś

  • Niestety, Twoja zawartość zawiera warunki, na które nie zezwalamy. Edytuj zawartość, aby usunąć wyróżnione poniżej słowa.
    Opcjonalnie możesz dodać wiadomość do zgłoszenia.

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leszczym A potem zaczęli szukać siebie w tej opowieści, którą on napisał, a inni objaśnili. Przeglądali się w niej jak w lustrze, które ktoś postawił w ich domu bez pytania, i z lękiem odkrywali, że powoli upodabniają się do swojego odbicia. Ona czasem, w środku nocy, pytała go szeptem, czy pamięta jeszcze jej prawdziwy śmiech, ten sprzed opisu, ten niebędący symbolem niczego. A on długo milczał, bo w jego pamięci ten śmiech zlewał się już z recenzjami i analizami. Lubię Twoje teksty! :)))  
    • @Alicja_Wysocka Ależ piękny obraz jesiennego ogrodu, pełnego smaków i obfitości. Ciekawe określenie "włóczymgliscie wita ranek" - ten neologizm jest świetny! Podobnie poetycko brzmi "pojarzebiały kiście".  Najważniejszy jest jednak finał wiersza. Poeci smutnieją, bo nie potrafią wyrazić tego piękna, bogactwa. Jednocześnie jednak sam wiersz przeczy temu, bo poetka Alicja przecież właśnie stworzyła żywy, zmysłowy obraz jesieni.   Alu, przepiękny wiersz.!  
    • @Migrena... pięknie spostrzeżenia... :) dziękuję. Każdy ma swoją.. pEwnicę... ;)   @Marek.zak1... oczywiście.. pomyśl..:)   @Berenika97... uuu.. skąd ja to znam, ale to... sto lat temu, u Mamy. Wyschnie i będzie przyjemnie i.. pewnie, oby..;)    @Alicja_Wysocka... grzybki zjadałam na bieżąco, ale nie tylko paprykę robiłam, to fakt. No.. wszystko w piwnicy.. dlatego wyszła..  pEwnica.   Dziękuję za Wasze wejścia.. pozdrawiam.    
    • @Nata_Kruk Fajnie się skomponowały pomysły. Pewnica w piwnicy. Co jest, to jest. Zapasy jak zapisy, zwierszowane. Natka, a jeszcze grzybki w occie, będą?   
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Bardzo fajny pomysł na.. niewidzialny.. :) wiersz. Po ewentualnej, niezobowiązującej korekcie... ostatni wers, czytałam... i ktoś pooddycha bezwiednie Posiedziałam chwilkę.. popatrz i niczego nie rób na tzw. łapu capu. To tylko jedno spojrzenie. Pozdrawiam. Za pomysł.. plusik
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...