Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zostałem gwiazdą YouTube robię w propagandzie
popatrzcie cebulacy na te piękne wnętrza
dzięki agencji reklamowej jestem bogaty
zarabiam wraz z teamem nosząc markowe ciuszki
od Gucciego Armaniego Kleina
mam tyle że głowa boli a wyżelowane włoski lśnią
jak ząbki prosta klawiatura od ortodonty
żyję z wkręcania
notowania wciąż rosną przybywa subskrybentów
spragnionych wyzwań i pranków im głupszych tym lepiej
to chyba lepsze niż miałbym dorabiać się
jak skośnoocy youtuberzy na ustawionej pomocy
kotkom i pieskom

Edytowane przez arkadius (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@arkadius Poruszyłeś celnie współczesny temat, ale moim zdaniem forma nie ma nic wspólnego z poezją. Do dobrego rapu też daleko. Ogółem to przypomina mi to bardziej docinkę rzuconą podczas luźnej rozmowy opartą na powielanych internetowych żartach. 

Opublikowano

@arkadius Sztuka, której przedmiotem są słowa ma to do siebie, że trudno ją w owe słowa ubrać... :) Niemniej jednak cechami charakterystyczmi są środki stylistyczne (ich bogactwo odróżnia poezję od np. raportu czy tekstu naukowego) - mniej lub bardziej zaawansowane w zależności od warsztatu. Tu ich mi zdecydowanie brakuje. Na całość składają się też rym, rytm, które nie są konieczne, ale często łatwo można zauważyć korelację. Oczywiście są inne formy wypowiedzi, w które można ubrać swoje sentencje, jeśli styl poetycki nie jest dla kogoś naturalny ^^ A przynajmniej to tylko moja opinia. 

Opublikowano (edytowane)

Właśnie, ilu twórców tyle sztuki, mowa wiązana czyli poezja to dość treściowo i formą obszerne pojecie,  jest w niej miejsce na wiele rzeczy m.in. wiersze białe, prozę poetycką, itd. nie ma jakiegoś jednego oglądu, koszerności reguł, szeroko tyczy się to też każdej sztuki. Muszę znikać, szukać stomatologa co mnie przyjmie nie za darmo. 

Edytowane przez arkadius (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@arkadius ja osobiscie lubie you tube ale wszystkiego tam nie łykam w gruncie czym to się różni od forum naszego np. Chyba tylko tym że tutaj raczej się nie zarobi Ale każdy chcec cos pokazać o czymś powiedzieć w różnej formie i nie wszystko jest super jak zresztą wszędzie.  Dobrze że jest wybór  

Pozdrawiam kredens

Opublikowano

@arkadius ten tekst jest poezją i to czystą, ale tylko pod jednym warunkiem, że czyta go bądź śpiewa Pan Gracjan Roztocki. Głos, aparycja i wykon potrafią zdziałać cuda.

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena Byli więc silnie połączeni energetycznie. Bratnie dusze, może z poprzednich wcieleń? Cudownie napisane! Pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      i kos w soki
    • serce pękło nie hukiem lecz szeptem odłamki naszych rozmów już leżą na trawniku   twoje imię kiedyś najbystrzejszy promień słońca dziś jedynie uczucie wypuszczone z dłoni które nie wróci tą samą drogą   każde wspólne wspomnienie jest porcelaną rozsypaną na podłodze a ja bezbronnie chodzę po niej każdej nocy   iskierka nadziei z każdym dniem maleje ledwie się tli w popiołach niedomówień boję się ją zgasić bo nie wiem co zostanie   tylko cisza zna wszystkie odpowiedzi które bałem się tobie powiedzieć i choć czas zabrał nasze rozmowy pozostawił nas w tej ciszy   gdyby powrót do przeszłości nie był tylko filmem zatrzymałbym słowa i przytuliłbym cię wtedy  gdy jeszcze nie wiedziałem że tracę ciebie na zawsze   teraz zaś wpadłem w ciemną studnię gdzie światło nie sięga dna każdy dzień to walka a serce już odmawia walczyć   już nie będę tym samym którego pamiętasz w sercu mam szkło z każdym oddechem czuję ból  czy kiedyś jeszcze będę potrafił dotknąć miłości
    • Stoję przed oknem z brudną szybą, świat wydaje się zniekształcony, przykryty ciężką, matową zasłoną. Światło latarni delikatnie muska korę drzewa, tworząc jasne smugi.   Promień odbija się na swój sposób, tworząc tysiące drobnych punktów, rozbłysków, które układają się w nieprzerwany, niemy dialog z nocą. Drzewo rzuca cień, długi i niewyraźny, jakby kształt nie mógł się zdecydować, czy istnieć w pełni może zniknąć w mroku.   Noc żyje, pulsuje, zmienia się. Wydaje się rozszerzać, pochłaniając kolejne fragmenty krajobrazu, ale jednocześnie odkrywając swoje nowe twarze. Każdy ruch wiatru, każdy cień zdaje się zmieniać wyraz tej chwili. Stoję w milczeniu, próbując zrozumieć, czy to świat na zewnątrz zmienia się, czy może to ja widzę w nim coś, czego wcześniej nie dostrzegałem.   Ciemność nie jest już jednolita – ma swoje odcienie, głębie, a w niej ukryte jest coś nieuchwytnego, tajemnica, którą trudno rozwikłać.
    • w słodkiej sukience ręcznie piorę   pełna ekscytacji robię się gorąca  idę sobie ulicą i wącham kwiaty  wieje wiatr rozkładam ramiona        
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...