Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Lahaj @Lach Pustelnik, kwestia wolnej woli, to temat który nurtuje wszystkich od tysięcy lat :)

Mi jednak trudno zaakceptować koncepcję, że jesteśmy tylko trybikami w jakiejś maszynie ( maszynie wszechświata) realizującymi czyjś program. Wtedy nasze życie nie miałoby po prostu  żadnego sensu, nie dawałoby możliwości rozwoju i ewolucji. Gorzej, byłby to skrajny przykład niewolnictwa. A przecież rozwijamy się i w każdej chwili decydujemy o rzeczach błachych być może, ale kto wie czy jednak nie bardzo istotnych. Mamy przecież efekt motyla, gdzie nawet minimalna zmiana na jednym końcu wszechświata może spowodować huragan na drugim.

W każdym razie bardzo się cieszę, ze wiersz stał się impulsem do tego typu rozmyślań.

pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

tym jestem trochę przerażony, bo często jem byle co. To, że byle czego się słucha, chyba nie robi większych spustoszeń, najwyżej ktoś się uśmiechnie złośliwie, ale przynajmniej ten uśmiech zyskujesz. Z myśleniem to już grubsza sprawa, bo częste 'naginanie się' do zachowań 'oczekiwanych i poprawnych' bywa, że bardziej wybebesza i wykręca niż nawet tego byśmy chcieli. Ale godzimy się - bo wypada, bo szef/owa, bo rodzina, bo środowisko.

Tylko po co? I tu jest kolejny temat na wiersz - miedź, czy być :)

Pozdrawiam.

PS

Przez nieuważność Twój wiersz @Annie jednak przeoczyłem, daruj :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No Janko, potrzebujesz więcej uważności :) oczywiście żartuje. Miło, że wpadłeś :)

Nie dajmy się zwariować w tym uważaniu na wszystko, ale jest już sporo na ten temat literatury, przeróżnej, z dziedziny ezoteryki,  fizyki, chemii, biologii itp. Ja uważam, że coś w tym jest, i że człowiek sam siebie często ogranicza, nie przyjmując do wiadomości faktów, które nie potrafi logicznie wytłumaczyć.

pozdrawiam :)

@[email protected] ja mam jednego :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Nie tylko Tobie:)). W jaki sposób nasze mózgi oszukują naszą świadomość tworząc iluzję rzeczywistości - czymkolwiek by nie była - można się dowiedzieć z mnóstwa doskonałych wykładów i paneli dyskusyjnych. Polecam World Science Festival. Żyjemy pod tym względem w cudownych czasach, kiedy można, nie ruszając się z domowego fotela, uczestniczyć w życiu naukowym na najwyższym poziomie:)). Pozdrawiam serdecznie:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zgadza się,  internet dał dostęp do niesamowitej wiedzy na każdy praktycznie temat.

Kto chce to korzysta i...tu powracamy do tematu wolnej woli :)

Pozdrawiam :)

Gość Franek K
Opublikowano

Tak z fizycznego punktu widzenia to przy tej interferencji czegoś brakuje, bo to nakładanie się fal.

A poza tym przypomniało mi się pierwotne znaczenie symbolu trzech małpek. Jeśli nie zobaczysz, usłyszysz, wypowiesz   zła, to nie będziesz go też czynił.

 

Pozdrawiam. FK.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena Byli więc silnie połączeni energetycznie. Bratnie dusze, może z poprzednich wcieleń? Cudownie napisane! Pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      i kos w soki
    • serce pękło nie hukiem lecz szeptem odłamki naszych rozmów już leżą na trawniku   twoje imię kiedyś najbystrzejszy promień słońca dziś jedynie uczucie wypuszczone z dłoni które nie wróci tą samą drogą   każde wspólne wspomnienie jest porcelaną rozsypaną na podłodze a ja bezbronnie chodzę po niej każdej nocy   iskierka nadziei z każdym dniem maleje ledwie się tli w popiołach niedomówień boję się ją zgasić bo nie wiem co zostanie   tylko cisza zna wszystkie odpowiedzi które bałem się tobie powiedzieć i choć czas zabrał nasze rozmowy pozostawił nas w tej ciszy   gdyby powrót do przeszłości nie był tylko filmem zatrzymałbym słowa i przytuliłbym cię wtedy  gdy jeszcze nie wiedziałem że tracę ciebie na zawsze   teraz zaś wpadłem w ciemną studnię gdzie światło nie sięga dna każdy dzień to walka a serce już odmawia walczyć   już nie będę tym samym którego pamiętasz w sercu mam szkło z każdym oddechem czuję ból  czy kiedyś jeszcze będę potrafił dotknąć miłości
    • Stoję przed oknem z brudną szybą, świat wydaje się zniekształcony, przykryty ciężką, matową zasłoną. Światło latarni delikatnie muska korę drzewa, tworząc jasne smugi.   Promień odbija się na swój sposób, tworząc tysiące drobnych punktów, rozbłysków, które układają się w nieprzerwany, niemy dialog z nocą. Drzewo rzuca cień, długi i niewyraźny, jakby kształt nie mógł się zdecydować, czy istnieć w pełni może zniknąć w mroku.   Noc żyje, pulsuje, zmienia się. Wydaje się rozszerzać, pochłaniając kolejne fragmenty krajobrazu, ale jednocześnie odkrywając swoje nowe twarze. Każdy ruch wiatru, każdy cień zdaje się zmieniać wyraz tej chwili. Stoję w milczeniu, próbując zrozumieć, czy to świat na zewnątrz zmienia się, czy może to ja widzę w nim coś, czego wcześniej nie dostrzegałem.   Ciemność nie jest już jednolita – ma swoje odcienie, głębie, a w niej ukryte jest coś nieuchwytnego, tajemnica, którą trudno rozwikłać.
    • w słodkiej sukience ręcznie piorę   pełna ekscytacji robię się gorąca  idę sobie ulicą i wącham kwiaty  wieje wiatr rozkładam ramiona        
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...