Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@Magdalena Zatem obserwująca nadal czeka co postanowi obserwowany. Te kosze też mi tak egzotycznie się kojarzą, orientalnie, trochę jak fatamorgana, jakieś nierealne fantazje. Podczas gdy ocean pełen muszli czeka, ocean jest. A skoro to ona je opisuje - te kosze - może one są tylko w jej głowie, jej obawy, jej niepewność. A krzyże wiecznie proste nie będą, kiedyś się zegną od dźwigania koszy, zatem trzeba się pogodzić z upływem czasu, wszystko się kończy, dalej jest ocean, nieskończony, niewiadoma.

Edytowane przez Jan Paweł D. (Krakelura) (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Magdalena Zatem czeka aż obserwowany uwierzy, doceni wartość muszli, które oferuje mu ocean, rozwieje niepewność obserwującej, da jej poczucie wartości, okaże się kimś kim ona by chciała aby był, dla niej, aby był z nią blisko, darzył i pozwolił darzyć siebie, co wymaga odrobiny wysiłku, w końcu po muszle również trzeba się schylić, a i ostrożnie z nimi bo kruche jak porcelana, i nie da się posklejać.

Opublikowano (edytowane)

@Magdalena Czyli, sugerujesz, że jakby się oddał cały oceanowi, to by ocean mógł go wyrzucić na brzeg? Czyli, że odrobina niepewności dobrze robi tej relacji? I może on o tym wie, bo swoje przeżył? Albo to taki typ słodkiego drania, co lubi tak się bawić?

Edytowane przez Jan Paweł D. (Krakelura) (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Frasuje się nad pięknem, które onegdaj odeszło, w powolnej agonii opuszczając me wnętrze. Zrodzone w wyobrażeniach wyjątkowe zwierzę, zwabione dziewczęcym sercem i w pułapkę zaszczute. Wyginęło, choć w legendach na zawsze wykute -powinno zostać nieśmiertelne, przetrwać śmierci zgubę. Lecz dla mnie i ten symbol poniósł śmierć okrutnie, nic z tego reliktu nie dało się schronić -przed ogniem zwątpienia, które trawi duszę. Został obraz co głównie odbija cierpienia, przywołuje wspomnienia świata odległego - nie przeszłego jednak, dziwnie realnego. Wytrwał ból na krzywdzie i stracie zrodzony, przetrwał czas i przestrzeń, chwilę przytłumiony. Sen mam o jednorożcu co zwiastował zgubę: był zbyt piękny i rzadki by zostać na dłużej. Ale zostawił coś po sobie aby wytrwać we mnie - dziurę przebitą rogiem, co już zawsze będzie. Czas ją zasklepił pozornie, bo magiczna rana, co nuż to się odnawia -jak świeżo zadana. I trwam dalej w ciężkiej drodze z mym bólem u boku -ze znakiem szczęścia umarłego- nie zagrzebanego.
    • Przyciąga mnie łyżka, która leży nie w tę stronę - zaburzenie porządku ustalonego w szufladzie. Zaglądam do Twojej głowy. Uwalniam wystającą nitkę,  która równie dobrze może się w sobie zaplątać. Wpatruję się w Twoje oczy.  Fotografuję mak rosnący na torowisku, by stworzyć idealną kompozycję. Chcę zrozumieć.     
    • @Waldemar_Talar_Talar czasem się coś przykleja do serca, bywała, że słowo, że gest, a nawet myśl, pozdrawiam :)  
    • co zrobić z nadmiarem czułości rozpiętej na liniach papilarnych kiedy chłód zdjęcia nie oddaje dotyku i znowu marzną dłonie
    • Ten dzień był pełen radości Ujrzenie twojego uśmiechu na twojej twarzy Mieliśmy niezwykłe spotkanie Zakręciłaś moim sercem niczym kołem fortuny Zatańczyłem taniec czystej radości Jutro mogłoby nie przynieść nic Obecnie to czas miłości Słyszę szept naszych serc Zanurz się w moim uczuciu Słońce także cieszy się z naszej obecności   Teraz nastały piękne chwile   Nasze serca zapłoną miłością Realizujemy nasze marzenia To jest piękne, gdy miłość staje się naszym życiem   On i ona to życie pisane miłością                                                                                                                 Lovej. 2025-11-10                        Inspiracje. Czy marzymy o miłości ?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...