Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zaklinam


Rekomendowane odpowiedzi

zamknęłaś się szczelnie

w kokonie nieufności

nie pragniesz, nie pożądasz

wizyt żadnych gości

 

zamknęłaś się w swoich

myśli kokonie

a we mnie ogień płonie

wszystko wokół płonie

 

próbuję  próbuję

rozsupłać  wspomnienia

te węzy przeklęte

twojego istnienia

 

próbuję próbuję

się przebić przez sploty

miecz ostry szykuję

a jest to miecz złoty

 

wykuty z pamięci

która nie rdzewieje

i nawet po wiekach

nigdy nie śniedzieje

 

choć użyć tego miecza

wciąż jeszcze się boję

bo ulecą w pustkę

myśli twoich roje

 

zaklinam rzeczywistość

i zakrywam zgliszcza

beznadziejnie błagam

świata zegarmistrza

 

 

niech oczy nie widzą

czeluści spustoszenia

niech uszy nie słyszą

duszy mej skomlenia

.....

 

póki ogień płonie

póki jest pragnienie

póki jest tęsknota

z nadzieją – na spełnienie

 

 

 

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Lach Pustelnik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lach Pustelnik za treść, bardzo mi się podoba. Uczciwie napisany tekst. Dociera, gdzie powinien.

Masz kilka dopelniaczowek, nie wiem, czy zwracasz na to uwagę, czy nie.

Osobiście jestem wdzięczna Pawłowi vel Light, bo dzięki niemu zrozumiałam, że nie pomagają tekstowi. Decyzje pozostawiam Tobie.

Ogólnie na plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa jestem jak ubrałbyś myśl w słowa gdybyś nie próbował zachować rytmu ani rymów.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Trochę to tak wygląda jakbyś go już użył, skoro zakrywasz zgliszcza.

 

Myślę, że by nazwać te powtórzenia anaforą powinny były się pojawić częściej niż dwa razy . Odniosłam wrażenie, że  użyłeś ich dla podratowania rytmu.

 

A tak w ogóle to myślę, że zbyt szybko wyjąłeś go z pieca i odrobinę jest niedopieczony. :)

Popracowałabym nad nim jeszcze by pomysł się nie zmarnował.

 

Pozdrawiam ciepło :)

 

P.S.

Nie zakładaj, że  ulecą w pustkę. Może sytuacja przyjęłaby inny obrót i miałbyś temat na kolejny wiersz ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dag Dzięki. Nie miałem pojęcia o takich tworach! A może raczej - potworach:). Bardzo cenne wskazówki, nie wyrzucam w las. Ale czy zapanuję nad tym draństwem? Z pewnością będę pamiętał i starał się... Mój mózg nie jest sformatowany gramatycznie, wiem, ale użyję ciężkiego młota. Może pomoże:). Raz jeszcze dziękuję!

@Bożena Tatara - Paszko

Fakt, Pisał się około dziesięciu minut, plus kilkanaście w wodzie na basenie:). Zatem z pewnością niedopieczony i jeszcze nie wysechł, ale z rozpędu wrzuciłem na ruszta - i mam grillowanie:) 

Co do zgliszcz... Faktycznie przydałoby się bardziej precyzyjne sformułowanie. Powstały one w wyniku zniszczeń z powodu fundamentalnego niezrozumienia pomiędzy kochającymi się ludźmi. Jedno błaga: pogadajmy, drugie milczy, zamyka się w sobie...

"....kolejny wiersz?..." Dzięki, kolejny już czeka. Ale poczekam, może powinien jeszcze w piecu posiedzieć...:) Serdecznie! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...