Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Fakty


Rekomendowane odpowiedzi

Fakty nie przestają istnieć, pomimo że są ignorowane - Aldous Huxley

 

w sferze ścisłych

dociekań naukowych 

być może choć częściej

może 

jak mawiał Hegel 

jesli teoria nie zgadza się z faktami 

jebać fakty 

dzisiaj na tym być może

opieram swoją wiedzę 

gmach z papieru - 5 warstw 

zeszytów szkolnych 

wzmocnionych super glue

chwieje się pierdolony

krzyżem i drży 

 

wzniesiony w pośpiechu z 

w i a r y godnych informacji o świecie

wraz z umiejętnością ich wykorzystania 

 

więc stałem się tym w co wierzę

ufając w motywatory 

i kalkulatory ryzyka 

zająłem miejsce w bańce

informacyjnej wypełnionej 

postprawdą i to nie nowość 

a poszerzona świadomość 

w chuj wzniośle mi z tym 

 

czy spójna narracja rzeczywistości

za którą tęsknię skrycie 

nie była wielką beczką gęsto 

upchanych szczęśliwych śledzi 

 

muzeum - zoo zwiedzam by 

nabrać podejrzeń 

koszmar

kto ma rozum

niech liczbę bestii przeliczy 

zawsze dyskretnie nadchodzi

 

w byciu dawcą jest rodzaj buty 

dawaj nerki wątrobę

dawaj serce dawaj

dawaj dawaj dawaj

spermę 

 

i kurwa nie dyskutuj

takie są fakty 

Edytowane przez Lahaj (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

@Lahaj dlaczego tam jest śledzi a nie ludzi ? ;)

 

poza tym przepompowane gęsto upchanych (szczęśliwych) - czy da się upchać nie na gęsto w sensie nie na ścisk??

 

wulgaryzmy jakby na siłę widać, że nie masz w nich wprawy

miały pomóc zabrzmieć dosadnie i mocno, a wyszło bardziej szkaradnie.

 

coś bym zmienił bo "treść" jest.

 

pzdr

 

 

 

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

śledzi nie lubię 

śmierdzą slone są albo kwaśne ale maja charakter myślę że skoro po śmierci są takie fafarafa to za życia musiały być szczęśliwe no takie pierdolenie i przenoszę to na ludzi którzy w dużych tradycyjnych wspólnotach domach wielorodzinnych wielopokoleniowych blokach prlowskich się chowali jak te śledzie w beczce.

 

nad reszta pomyśle 

 

dzieki za uwagi 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@beta_b żeby coś dawać musisz siebie uznawać za zdolnego dawać zdrowego lepszego. czyż to nie rodzaj buty? Poza tym z dawania bardzo łatwo zrobić perwersyjna przyjemność. 

Jeśli oddasz organy albo swoje komórki rozrodcze są to moim zdaniem dość cenne dary takie dawanie przybliża człowieka do prawdy do faktów 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • polskie jest to co w sercu, proste zawsze najpiękniejsze, czytam, że jesteś poliglotą i kumasz

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , dzięki i odpozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Aha . Faktycznie, pewnie napisałam ten tekst dla samej siebie :) Nie ma tu Moniko żadnych szczególnych znawców, niektórzy tylko cierpią na znaczny przyrost ego. To amatorski portal, a poezja jest dla ludzi i nie ma większego komplementu już ten, że podoba się coś komuś, kto nikogo tu nazbyt jeszcze nie zna ani nie ma jakiejś rutyny i po prostu sobie czyta dla przyjemności.  Pozdrawiam
    • @Sylwester_Lasota Mam jeszcze jedno na ten temat przemyślątko. W czasach niewolnictwa właściciel niewolnika,nawet gdy nie miał dla niego aktualnie pracy, zapewniał mu dach nad głową i jedzenie. W dzisiejszym niewolnictwie pracy, pracodawca zwalnia pracownika i nie interesuje go czy biedak ma co jeść i gdzie mieszkać. Zdaje się, że pochwały naszej wspaniałej cywilizacji są ciut na wyrost. Pozdrawiam.
    • Wśród nocy haftowanej mozaiką kolorów, Różem,  oranżem, żółcią – rzeczna toń migocze, Mnogość w niej błyszczy dziwna ażurowych wzorów Uplecionych z fotonów  przez piekielne moce.   Bujne wieńce, korony  i girlandy iskier, Złotolite diademy – na smukłych wież głowach, Zwiewne szale, zasłony – z jedwabi świetlistych, Wokół zamkowych  murów – poświata różowa.   I katedra w  płomienno pąsowym welonie W sukni  z blasków błękitnych, rudych, żółtych tkanej W jej objęciach – zbyt liczne losy przemienione   Tchnieniem piekła w garsteczkę kości rozsypanych. Rankiem niebo w pokutną chustę obłóczone Opłacze drobnym pyłem – warkocze i dłonie.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Modern Times, to pod wieloma względami film genialny i proroczy. Myślę, że Charlie Chaplin prezentując pracę w fabryce, wyprzedził epokę o całe dziesięciolecia. A jeśli chodzi o to czy coś się zmieniło, to tak. Nawet powiedziałbym, że bardzo dużo. Specjaliści od zarządzania mają teraz takie narzędzia normowania czasu pracy, monitorowania i kontrlingu, o jakich się nawet Chaplinowi nie śniło. Niestety, wygląda na to, że człowiek w tym wszystkim schodzi na coraz dalszy plan, liczy się przedewszystkim ekonomoczna efektywność. Nawet takie dziedziny jak Bezpieczeństwo Pracy i Ergonomia służą przede wszystkim temu, żeby zabezpieczyć pracodawcę przed nieoczekiwanymi kosztami lub wyciśnąć jak najwięcej z pracowników. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...