Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ballada o dobrym, dzielnym Grizzly Manie (II)


Jan Paweł D. (Krakelura)

Rekomendowane odpowiedzi

Posłuchajcie dobrzy ludzie o odważnym

Grizzly Manie, który z grizzly szedł „na misia”,

bo niedźwiedzie umiłował i poważnie

je traktował, a to rzadkość, zwłaszcza dzisiaj.

 

Namiot stawiał wśród niedźwiedzi by wśród swoich

móc obcować jak bohater a nie cykor,

co ucieka przed Puchatkiem bo się boi

i nie myśli, że mu straszną sprawia przykrość.

 

Człek rozumny z niedźwiedziami swoje ścieżki

gdy krzyżuje to rozumnie poziom stresu

zmniejsza tym misiowi Yogi, ufniej bieży

do człowieka - w imię wspólnych interesów.

 

Owszem bywa, tu ze wstydem przyznać trzeba,

małpa łysa nosi strzelbę - natrzeć uszu

to za mało. Lecz nie Grizzly Man co z nieba

spadł misiowi z grubych nici oraz pluszu,

 

jak ten befsztyk co na szczycie list przebojów

kulinarnych z woli własnej sam być pragnie,

wnet bez soli miś łakomczuch siadł do stołu

jak zwyczajny cham lub niedźwiedź - cóż, nieładnie.

 

A już taka tkwi natura w misiu sroga,

że gdy ucztę rozpoczyna nie zawraca

sobie głowy by posiłek wpierw z żywota

zwolnić szybko i od wrażeń, więc nachapać

 

zdąży jeszcze się głodomór niewyżyty

zanim świadkiem nie-milczącym być przestaniesz

jego fety barbarzyńskiej- stół nakryty,

rozpaczliwe zgłasza veto główne danie,

 

gdy pęcznieje brzuch Puchatka jak mydlana

bańka - w niej oblicze jak w krzywym zwierciadle.

Jeśli masz nerwy niczym stal hartowana

straszne krzyki Grizzly Mana w sieci znajdziesz.

 

Przesolony za najdroższy stek żywota

wnet rachunek dostał niedźwiedź – by ludzinę

z czcią należną i po ludzku móc pochować,

człowiek zabił Koralgola, głupie bydlę.

 

I tak kończy się historia Grizzly Mana,

który z grizzly rad by sypiać „na łyżeczkę”.

Byś kwaterę jego wieczną mógł odwiedzać,

brzuch rozpruto niedźwiedziowi jak konserwę.

 

Edytowane przez Jan Paweł D. (Krakelura) (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...