Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Work-life balance


Lidia Maria Concertina

Rekomendowane odpowiedzi

- Czy chce pani pracować w Wielkiej Brytanii?
Ja:
- Powiem tak szczerze, że nie wiem. Wie pan, gdziekolwiek pracowałam, to zawsze o suchym chlebie. Zaczęłam więc pisać wiersze i tkać arrasy na ścianę, miękkością starego fotela - ląduję ... na oceanie i czystą trzeźwością umysłu - czytam w butelkach listy: ten - ''faktycznie nic nie wiedział,'' tamten: ''może i chciał, ale się rozmyślił'' 


Składam też origami (bo jakoś tak się składa), trzy razy dziennie w hebrajskim - sama do siebie gadam, głuchy telefon odbieram - raz nawet zaniemówiłam: na linii był jakiś milczek - wymienił myśli (to miłe!)
Wyliczam całki, różniczki: nigdy niczego nie kończę, nigdy się nie wyróżniam - nie działam i nie łączę: kij wbijam w środek ... ula - plaster jak ... sól na ranę

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
- Kochanie, na obiad dziś mule?
- Ty dziś zaskrońca dostaniesz.
Ach, jak mnie nienawidzisz! - pędem wybiegasz z domu.
- Chciałeś iść do spowiedzi...? Masz konfesjonał w domu. Niech tylko wstawię pranie i niech podłączę router. Czekoladowy budyń zawsze poskramia twą butę!
Ooo! Nie masz apetytu...?! Martwię się, bo ... też go nie mam. Nasz romans w restauracji ... Kurtyna przesłania tę scenę - w końcu lat tyle w lewej piersi pulsuje ... Plejstocenem ...

 
 
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...