Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Babcia Bronka


Rekomendowane odpowiedzi

Został po niej  kredens o smaku owocowych  landrynek,  
stara szafa z zardzewiałymi zawiasami,  
które skrzypiąc otwierały dziwne historie.
To w szafie kiedyś mieszkały wilki  
i dumny płaszcz dziadka pełen odłamków z wojny. Modlitewnik

jak sędziwy mnich w sutannie czarnych okładek, opowiadał przypowieść o tym, że czas jednak żółknie na jego kartkach, ale prawda jest zawsze tu, na końcu strofy. Na dnie szuflady

 

żegotały rozsypane ziarenka różańca, podobno karmiła nimi gołębie.

Edytowane przez Andrzej Kowal (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...