Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Pracę piszesz czy referat

i nad treścią głowę gniesz,

przerabiałeś już to nieraz,

dobry wujek wspiera cię.

 

Zawsze chętny do pomocy,

do współpracy aż się rwie.

Bez znaczenia, w dzień czy w nocy,

z tobą jest nasz wujek G.

 

Jeśli zrobić chcesz zakupy,

nad wyborem wahasz się,

nie chodź cały dzień jak struty,

tylko spytaj wujka G!

 

Bardzo chętnie ci pomoże,

rad tysiące dobrych zna

i na pewno go nie strwoży

żadna z twoich trudnych spraw.

 

Gdy podpadłeś ciut na zdrowiu,

w kości wlazł ci jakiś ból,

już masz wujka w pogotowiu.

On doradzi! Będziesz zdrów!

 

A gdy braknie ci w rozmowie

argumentu, może być,

wujek zaraz coś podpowie,

więc na niego też tu licz.

 

Będąc w trasie zgubisz drogę

i zawrócić nie wiesz jak,

wujek chętnie mapę poda,

tę najlepszą z wszystkich map.

 

Zawsze przecież możesz pytać,

tego, który wszystko wie

i od dawna, choć z ukrycia,

konsekwentnie śledzi cię.

 

Tworzył profil twój przez lata,

więc podsuwa coś ci wciąż.

Coraz bardziej cię oplata,

jak przebiegły, sprytny wąż.

 

Kiedy jesteś na zakupach,

nurza oko już w twój kosz

poznać jakby wręcz się uparł,

jak wydajesz każdy grosz.

 

Może sprawdzić ci finanse,

zna numery twoich kont.

Większość daje mu tę szansę,

twierdząc, że to żaden błąd.

 

Wie w co wierzysz, komu ufasz,

czy oddałeś ważny głos.

Wie dokładnie czego szukasz,

wszędzie wetknie wścibski nos.

 

Wie gdzie byłeś w poniedziałek,

zna nałogi wszystkie twe.

Z kim i kiedy się przespałeś,

także wie nasz wujek G.

 

Czy akurat robisz kupę,

czy też może kąpiesz się,

jest przy tobie dobry wujek

i dokładnie o tym wie.

 

Stał się twoim Wujkiem Stróżem.

Kiedy błądzisz jak we mgle,

on wytycza twój kierunek

i za rękę trzyma cię.

 

Przed nim nigdzie nie uciekniesz,

nie marz o tym nawet w śnie.

Nic się przed nim nie ukryje.

Dobry wujek WSZYSTKO WIE!

 

 

 

 

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

lecz numerek czasem wytnie

jakiś chłam Ci wciskać chce

lub wieźć drogą której ni ma

też potrafi wujek G

 

pragnie zawsze być poprawny

rzeczywistość ostro gnie

więc uważaj bo podtyka

rzeczy które są do g.

 

masz swój rozum tym się kieruj

wujka g wetknij w d.

podglądaniem się nie przejmuj

i rób swoje w noc we dnie

 

:)))

Edytowane przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dokładnie Jacku :). Aczkolwiek uważam, że problem narasta. Jednak prawdę napisałeś, myślę że taki pył jak np. ja, nie ma powodów do większych obaw, bo też, pojedynczo nie mamy jakiegoś większego wpływu na bieg historii, ale... nie wiem czy słyszałeś o oskarżeniach o manipulację opinią publiczną przed niektórymi wyborami czy referendami? W takich przypadkach, to już są potężne narzędzia wpływu i kto jest je w stanie posiąść/kontrolować zwyczajnie obecnie wygrywa (wojnę?).

Dzięki za błyskawiczną i trafną odpowiedź.

Pozdrawiam serdecznie.

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Sylwku :)

To wszystko jest mi znane i jednocześnie poraża fakt braku samodzielnego myślenia przez zwykłych ludzi.

Samodzielne myślenie - to najlepsza obrona przed wszelkiego rodzaju manipulacją!

 

pozdrawiam Jacek

ps ten kij ma dwa końce - infiltrując wszystko wyłapuje prawdziwe zagrożenia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Też to widzę coraz wyraźniej, ale żeby to zobaczyć musiałem odciąć się od telewizji i kilku innych źródeł. Obawiam się, że w przypadku większości z nas jest to zupełnie niemożliwe. Ostatnio uświadomiłem sobie jednak jak bardzo możemy być inwigilowani i manipulowani przez urządzenia, które są naszą nieodłączną codziennością. Jeśli znajdę w chwilę, to może jeszcze o tym napiszę w kolejnym komentarzu.

 

100% zgoda, tylko jak ludzi do tego przekonać? Niemyślenie jest takie wygodne.

 

Oby tak było. Przed zamachami z 11 września 2001r. Stany dysponowały systemem, bodajże nazywał się Carnival, przeczesującym i monitorującym CAŁY INTERNET i jakoś to nie zapobiegło tragedii... no, chyba że to nie były zamachy, ale to już tylko teorie.

Moim zdaniem infiltrując wszystko, po prostu sprzedaje informacje innym firmom, które płaca za nie grube pieniądze... ale to też tylko taka teoria ;)

Niestrudzenie pozdrawiam :)

Opublikowano

ludzie sami zakładają sobie obroże i łańcuchy, "znakują się" chipami, sądząc że tylko łatwiej własne "drzwi otworzą", tymczasem otwierają się do gołego. Zaraz mi zabraknie cudzysłowów ;)) Jednym słowem mamy ogólny "Big Brother w Matrixie" i to nie koniec, bo "o alkoholu" to wujek G. na pewno zapomni ;D

Dobry wiersz Sylwku, pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jestem tutaj Odkryłem wszystkie karty   (Zrzuciłem maskę)   Bo życie to gra W której to nie chłodna taktyka   Ale prawdziwe Szczęście jest nagrodą              
    • życzę         Radosnych, Spokojnych, Zdrowych                                                                 Świąt                             *   *   *                 w jednym koszyczku                 zając kurczę baranek                     świąteczne zoo                             *   *   *            Mieszkańcy starej wsi Lubiąż            zwyczaje dawne hołubią                 w "poniedziałek lany"                     co drugi zalany,               bo bimber pędzą i lubią.
    • A kiedy,  po niezwykle udanym dniu,  siedziałem na trzepaku  i liczyłem strupy na kolanach,  świadectwa wielkich czynów,    pan Zdzisław  na chwilę przed zmrokiem  bujał gołębie na czystym niebie,  rozsyłając znak pokoju.    A pani Maria  w swoim utworze nieskończonym  chwaliła Boga  na tysiąc sposobów.    Heh,  jeszcze pan Julian,  z popularnym papierosem w dłoni  w niepopularnych czasach,  wypuszczał z ust  dymne koła ratunkowe  dla niespełnionych snów.    W tym samym czasie,  kilka furtek dalej,  w barze  koło przystanku na żądanie  listonosz zbierał koperty zwrotne  dla Króla Podziemi.    Aż tu nagle,  ze stolika stoickich filozofów  spadło na podłogę pytanie  i głośno brzękło:  ile to jest flaszka na trzech?    Coś jakby czas  zatrzymał się w miejscu.      
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        To bardzo groźny.     To miło. Mnie tam dzisiaj nie było. Zazieleniło się w ciągu ostatnich dwóch dni.
    • @Rafael Marius szczeka na obcych :) dzisiaj byłam w twoim sąsiedztwie, odwiedziłam sklepy z jedwabiem, są niedaleko. Kupiłam tkaniny, mam zapotrzebowanie:) i bardzo zielony park:)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...