Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pierwsza strofa super, ten kamuflaż albo modlitwa...

Potem dla mnie osobiście deczko zbyt inteligentny, ale to kwestia możliwości percepcyjnych :)) (choć może ten pleonazm faktycznie mniej poetycki...) 

ale ogólnie wiersz wart był przeczytania :)

zdrówka 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Fenks Light.

Iw, dziękuję za słowo. Myślę, że faktycznie to kwestia percepcji. Pleonazm dobrze się harmonizuje z (nie)zrozumiałym sensem z którego chciałam wydobyć podwójne znaczenie.
Poniekąd pełni funkcję emocji związanej z nadmiarem, po czym kurczowo maleje obracając nas w resztki. Cieszę się, że tak czy owak nie zmarnowałaś czasu;) Pozdrawiam.

Miło Gerber, że zechciałeś przeczytać i choć na chwilkę się zadumać.
Bezczas...no tak... fajnie że Cię zatrzymał, bo to istotna sprawa;) Myślę, że z Piotrem trzeba się zapoznać, by pewne kwestie sobie poukładać. Jest kilka części. Chociaż każdą z nich starałam się pisać tak, by mogła być osobną cząstką, by żyła swoim życiem. Na tyle na ile to możliwe będę szła z Piotrem dalej, będę go uwspółcześniać cokolwiek to znaczy, bo życie toczy się dalej;)  Dziękuję, że byłeś. 

Annie_M, nic nie szkodzi, często mam podobnie, sama siebie nie rozumiem;) 
Cieszę się, że czytałaś.

 

Dziękuję również wszystkim za serducha. 

Opublikowano (edytowane)

Kolejna bezsilność - "niedotknięcia" i znowu pojawia się Piotr, który "chodzi" mi po głowie. 

Może to "kamuflaż(?)"/celowy zabieg, żeby peelka mogła zwrócić się z przemyśleniami do mężczyzny.

Mógłby to być np. nieżyjący ojciec, a może życiowy partner, a może chodzi o coś więcej....

właśnie o 'modlitwę/spowiedź'... i do tego potrzebny ktoś, kto wysłucha - Piotr, dlaczego nie... 

Tyle dedukcji, jeśli nie trafiam, wybacz. 

Ogólnie, da się wyczytać relacje, ale bardziej ich brak,  pomiędzy dwojgiem ludzi. 
"oddaleni o jeszcze jeden wiersz, wielowarstwowy rebus"... bardzo wymowne.

Podobne 'kąski rozrzuciłaś' w całości tak, że czyta się jednym tchem.

Treść wciąga, w jakiś sposób wycisza i... podoba się.
Pozdrawiam.

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Mozzarella fal/le raz z om.    
    • Plaża, tok i kota żal.    
    • @Marek.zak1 Gwiazdy, astrologia i przeznaczenie - coś w tym jest! :))))))
    • Gdy pierwsza skrząca gwiazda, Jakby zagubiona, maleńka, samotna, Zamigoce na tle wieczornego nieba, Oznajmiając wigilijnej wieczerzy czas… A we wszystkich Polski zakątkach, W przystrojonych odświętnie domach, Trwająca od rana krzątanina, Z wolna dobiegnie już końca…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Zatańczą nasze świąteczne emocje, Niewidzialnymi nićmi z sobą splecione, Niczym złote włosy anielskie.   Strojna w bombki i łańcuchy choinka, W blasku wielokolorowych lampek skąpana, Ucieszy oczy każdego dziecka, Błyszczącą betlejemską gwiazdą zwieńczona… A pod choinką stareńka szopka, Z pieczołowitością misternie wyrzeźbiona, Opowie malcom bez jednego słowa, Tę ponadczasową historię sprzed tysięcy lat...   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Biorąc ułożony na sianku opłatek, Zbliżając się z wolna ku sobie, Wszyscy wkrótce obejmiemy się czule,   Wnet z głębi serc, Popłyną życzenia szczere, W najczulsze słowa przyobleczone, By drżącym od emocji głosem wybrzmieć… Wszelakich sukcesów w życiu codziennym, W szkole, w domu i w pracy, Szczęścia, bogactwa, pieniędzy, Lat długich w zdrowiu i pomyślności…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Jedno pozostawione puste nakrycie Echo dawnych zapomnianych już wierzeń, Przypomni tamte stare tradycje,   Gdy pełna czerwonego barszczu chochla, Dotknie ze stukiem każdego talerza, A po przystrojonych odświętnie wnętrzach, Rozniesie się już jego aromat, Wybijający kolejną godzinę stary zegar, Przypomni o upływających latach życia, Gdy w kącie stara pozytywka,  Zagra kolędę znaną z dzieciństwa…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Gdy za oknem prószy wciąż śnieg, Tlą się w pamięci wspomnienia odległe, Czasem mgłą niepamięci zasnute.   Przy wigilijnych potrawach, Zajmie nas niejedna długa dyskusja, O tym jak z biegiem kolejnych lat, Zmieniała się nasza Ojczyzna… A na przyszłe lata pewnie snute plany, Przecinane przez głośne krzyki W sąsiednich pokojach bawiących się dzieci, Wzbudzą często serdeczne uśmiechy…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Dadzą się czasem słyszeć szepty anielskie, Tak melodyjne choć cichuteńkie, W myślach naszych niekiedy odzwierciedlone.   Długie refleksyjne rozmowy, W gronie rodziny i najbliższych, Pozostaną w wdzięcznej pamięci, Powracając na starość przyobleczone w sny… A gdy czas włosy siwizną przyprószy, Wspomnienie tamtych z dzieciństwa Wigilii, Z oczu niekiedy wyciśnie łzy, Otarte ruchem pomarszczonej dłoni…  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • nie szukałem cię bo zawsze myślałem że takie rzeczy trafiają się innym albo w książkach które kłamią lepiej niż ludzie a potem przyszłaś bez fanfar bez obietnic po prostu usiadłaś obok jakbyś znała to miejsce od zawsze i nagle świat ten stary sku*wiel przestał mnie bić codziennie zostawił tylko lekkie siniaki żebym pamiętał jak było wcześniej kocham cię w ten brudny, ludzki sposób kiedy myślę o tobie przy pustym kubku o trzeciej nad ranem i wiem że nawet cisza z tobą ma sens tęsknota? jest jak niedopałek w kieszeni ciągle o sobie przypomina ale nie boli bo wiem że istniejesz że gdzieś oddychasz śmiejesz się może właśnie patrzysz w sufit tak jak ja i to wystarczy żeby jutro znów wstać nie wierzę w bajki ale wierzę w ciebie a to więcej niż kiedykolwiek odważyłem się mieć bo po raz pierwszy nie boję się stracić tylko cieszę się że w końcu znalazłem dom w drugim człowieku
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...