Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Droga do konieczności


Rekomendowane odpowiedzi

Sięgam po kopię. 
Walczę z kopią kopią.
Przygasłe światło w oknie.
Dołki pod sobą kopię.
Uliczne latarnie.
Graffiti na murze. 
W objęciach śmierci wymownie.
W wannie twarzą ku górze.
Złymi kartami przez życie. 
W głowie się kręci. 
Leki wziąć muszę. 
Wady w sercu. 
A róże na grobie. 
Szlocham między wierszami.
Pętla na szyi zaś tablicą na sobie.
Trąby w anielskim chórze posługą. 
Nocą gwiazdy pogodną prawdą.
Na balkonie podczas burzy.
Atakujące kłęby chmur czarną warstwą. 
Los nienawistny znów uraczył.
Moje światła gasną.

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...