Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

spacerując w twym lesie

uczę się być sobą

odkrywając nowe treści

dębów bez korony

zapadających się zgodnie w

betonowym runie

tańczących z wiatrem

w jego zgodną stronę

z bezszelestnie opadającymi liśćmi

 

 

spacerując w twym niebie

uczę się być sobą

dotykając równiutko utkanych

cieni obłoków

szkliście szarych

szczelnych ciągów myśli

promieni które wracają do

wypalonego słońca

niepochłoniętych blasków nadziei

 

spacerując w twym ciele

uczę się być sobą

przeniesiona na płótno

powieszona na ścianie

oprawiona w ramę

pozostanę na zawsze

 marną kopią ciebie

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...