Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wena


Rekomendowane odpowiedzi

Może mnie opuściłaś nie wiem co się stało

 piórem  latać próbuję przestrzeni za mało

przypominam zdarzenia zamieniam je w słowa

rzucam szybko na papier i rano od nowa

 

stosy kartek wciąż rosną drobno zapisane

potem nie chcę ich czytać bo śpiewają marnie

moje myśli marzenia nigdy niespełnione

wylądują w piwnicy na dolnym poziomie

 

co mam zrobić niestety ciągle coś brakuje

ty pomagać mi nie chcesz więc piszę jak umiem

chciałbym przestać nie mogę bo malutka iskra

zawsze nocą wyszepnie

może jeszcze nie przyszła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Na dolnym poziomie

W niejednej piwnicy

Coś takiego stoi

Co gdy rozdziewiczyć

Przenika w głąb kości

(A przenikać umie)

W ciągu (ćwierćwieczności)

Weną owocuje

 

Wystarczy gdy bulknie

Tak z piętnaście razy

A pod dolną półką

Wytworzy się azyl

I wenę wytrąci

Z równowa gisobą

Więc odwiedź ten kącik

A stanie tuż obok

 

;)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam do piwnicy nie mam po co schodzić

otwieram lodówkę  browarek się chłodzi

nie liczę szklaneczek gdyż kilka wypijam

wnet wena się zjawia  moja bardzo miła

 

zaraz mnie uwodzi potokiem wyrazów

plikiem zdań okrągłych paralaksą frazy

pieszcząc siłą głosu gestami rozpuszcza

mówiąc pierwsza w nocy pora iść do łóżka

 

gdy rano się budzę znów jest przy mnie wena

wzrokiem  bazyliszka ciepło opromienia

z pokojem stoickim wszystko dobrze znoszę

i jeszcze z rozpędu skrobnę kilka strofek

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

oj ta zgraja panów

jakoś trochę razi

w słowniku podręcznym

ciekawsze wyrazy

 

może być wataha

albo jakaś sfora

na kobietę vampa

niekoniecznie skora

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja koleżanka przyjaciółka stołu

nie wprasza się wcale do mojego domu

prawdę trzeba rzeknąć to jest obłudnica

przeczy potakuje milcząc anioł i djablica

 

niestrudzenie idzie dotyka mych włosów

w korytarzu luster oprzeć się jej nie sposób

 

 

@Jacek_Suchowicz  

skoro mnie nie chcecie toteż sobie idę

napiję się zatem ze zwykłym gminem

Edytowane przez Magdalena (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...