Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

dopóki nie założysz sobie chomąta
nie zobaczysz, co możesz
mózg i reszta ciała Cię zwodzi
a pewne rzeczy przysłaniasz sobie wręcz doskonale (nigdy nie zobaczysz swojej twarzy)

 

wolność to ograniczenie
w tym sensie, że jednego nie ma bez drugiego
żeby inni Cię nie schwycili
sam musisz wziąć się w garść (jeśli będziesz bez celu, ktoś lub coś nada go Tobie)

 

skąd bierze się chcenie?
stąd, że już troszkę siebie umiesz
więc nie rozpadasz się na miliard kawałków
stąd bierze się też zniewolenie, z chcenia (nauczyli Cię czuć, że chcesz, więc wydaje Ci się, że już wiesz, czego chcesz, a nie możesz wiedzieć, co chcesz, bo zagłuszyłeś samego siebie i ciągle sobie kłamiesz)

 

prawda musi być niepewna, bo zawsze rzucasz cień
tylko idąc wąską ścieżką gdzieś wyjdziesz z błędnego kręgu
musisz zapominać swoje kroki, musisz przymykać oczy
by dojść, poczuć i opowiedzieć (już za chwilę, już, już dowiesz się, że ta zabawa jest całkiem poważna)

 

potem musisz mówić w twarz, co widziałeś (albo słyszałeś, albo o co tylko się otarłeś itd)
ludziom wielkim, ludziom Tobie równym lub lepszym i ludziom którzy są groźni zarazem
tylko wtedy nie jesteś ich uniżonym sługą, tylko wtedy służysz sobie
śmiej się, tańcz, gwiazdo!

 

2 x 2 = 4 + 93/93

Edytowane przez jan122 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam -  nie jestem pewny czy to wiersz ale co tam..

Byłem czytałem  nie przekonał mnie ....

                                                                                                                   Pozd.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Nic dodać nic ująć, a w realu, to można by jeszcze wiele dodać. Dziękuję i pozdrawiam:)
    • @tetu Ogólnie jest klimacik. Nie wiem jakiego słowa użyć... Ten wiersz jest 'postrzępiony', w sensie, że nie 'okrągły', ale w interesujący sposób.   Ta Rodziewiczówna to jednak mocno zgrana fraza - trzebaby z niej coś więcej wycisnąć żeby miała uzasadnienie, albo jednak porzucić. I na włosku - po włosku, to trochę jak z kawału z brodą. 
    • Cholercia, mam problem z tym utworem...  Z jednej strony podoba mi się obrazowość, metaforyka, pomysły...  A z drugiej... uważam go za nieco nadczynnościowy i nadprecyzyjny w swojej narracji,  w prozie może bym była ukontentowana z tego względu, ale w wierszu... no jakoś tak mi nie pasi :) Może to również trochę wina wersyfikacji, a gdyby tak po kropkach w pierwszej i drugiej zwrotce pacnąć enter? A może wywalić z tego wiersza interpunkcję i pocisnąć wszystko małymi literkami? Może więcej miejsca dla wyobraźni by to stworzyło (przynajmniej mojej) ? Tak sobie gdybam i się przyczepiam... :P  Dobra, już dosyć :)    Pozdrawiam życzliwie :)   Deo
    • @iwonaromaNo sama widzisz, że to może być skomplikowane :)  
    • Z ciszą to jest tak, że im mniej się o niej mówi,  tym bardziej wybrzmiewa. I to Ci się właśnie w tym - jakże klimatycznym - wierszu udało.  Chociaż sytuacja liryczna przywodzi mi trochę na myśl ciszę po kłótni, po jakimś ostrym starciu, albo też po czasowej rozłące którą ciężko przetrawić, ale... mam poczucie, że Peelkę jednak ratuje świadomość obecności "słuchacza",  i tego, że "póki się żyje i można wybierać - można też wiele naprawić". Ale może nadinterpretuję i się doszukuję czegoś niepotrzebnie :) W każdym razie - wiersz mi się podoba i ma głębię :) Której czasami mi w wierszach brakuje, więc miło mi, że Cię mogłam poczytać :)   Pozderki serdeczne, (przed)świąteczne :)   Deo
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...