Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

burza


Rekomendowane odpowiedzi

kenichewa.

moim zdaniem ten fragm.:

"i kiedy deszcze
kłują szyby
i widzę że coś płacze gorzej jeszcze
to wtedy mój płacz
jest jakby na niby"

nie 'wpasował się' do tekstu... technicznie dziwnie brzmi w moim odczycie...

ale całość jest b. dobra
momentami nudzi się klimat "burzenia"
ale 2 ostatnie wersy ratują całość...

ode mnie gratulacje za tekst...

/ktotam


p.s. wstydzę się tego, że mój wiersz poniżej ma tak dużo komentarzy - choć zazwyczaj to jakieś bezsensowene teksty (oczerniam również siebie w tym przypadku...) a takie dobre wiersze jak ten potrafią 'przemijać z wiatrem' z garstką wypowiedzi.. może dlatego właśnie wyrzuciłem wszystkie swoje teksty... nie jestem poetą, nie byłem... i raczej nie będę... to nie jest chyba miejsce dla mnie... przyznam, że poezja jest dla mnie czymś bardzo ważnym... zdecydowałem się nie wycierać o nią butów... Pani wiersz jest przykładem normalnego ujęcia Poezji Współczesnej moim zdaniem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Pana Panie Romanie;-)

Jest Pan pierwszą Osobą, która zauważyła tę instrumentację- w sumie jest to najbardziej przemyślany fragment wiersza, od którego się zaczął on w ogóle;-)a jak dotąd w innych miejscach, właśnie za ten fragment najbardziej mi sie obrywało .bardzo się cieszę, że Pan znalazł w tym tekście to, co miałam na celu;-)serdecznie pozdrawiam;-)

Panie Ktotam- proszę wyrzucać, to co uzna Pan za stosowne-ale proszę też zostawiać to, co trzeba;-)Pozdrawiam;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dobrze się stało,że na litość zabrakło jej pieniędzy,bo miłość z litości nie wróży nic dobrego.
    • Wierszy jest zatrzęsienie,ale tylko niektóre są poezją.
    • bądź tu i zostań Nasze serca  spłoną czerwienią Ze mną poczujesz się jak w niebie Mamy ten  sam klucz  do naszych serc Nasza droga miłości jest taka sama kolorowy dom w kształcie serca Miłość buduje nasze życie Oglądamy zdjęcia z przeszłości Nie mają koloru , mają kolor miłości Dlaczego potrzebujemy skarbu , mamy siebie                                                                                              Lovej . 2025-01-14                 Inspiracje. Czy istnieje prawdziwa miłość
    • W drewnianej klatce, pod cieniem drzew, ptak śpiewał pieśń, co nie miała słów. Skrzydła złożone, niemal zapomniane, wciąż drżały w rytmie dawno przebrzmiałych snów.   Blask słońca wpadał przez kraty złote, rzucając cienie jak pajęcze sieci. Każdy promień – przypomnienie lotu, każdy dzień – więzieniem bez ucieczki.   Marzył o niebie, gdzie wiatr unosi, o wolnym błękicie, co nie zna dna, lecz skrzydła skurczone nie znały mocy, a pieśń w gardle zmieniła się w łza.   „Otwórzcie klatkę” – chciał krzyknąć światu, lecz głos zamilkł w gęstwinie liści. I tak trwał w ciszy, na skraju zmroku, pragnąc wolności, choć w niej mógłby zginąć.   Aż pewnej nocy, gdy księżyc zbladł, i cisza pożarła ostatni śpiew, klatka uchyliła swe drewniane wrota, lecz ptaka w niej już nie było – tylko cień.   Świt zastał klatkę pustą, jak wieko, które zamknęło w sobie ostatni sen. A wiatr poniósł pióro ku dalekim wzgórzom, gdzie niebo dotyka nieistnienia tłem.
    • @Laura Alszer   Usunąłem martwe teksty, to znaczy: bez polubień i komentarzy, zanim coś tutaj opublikuję (publikuję tylko tutaj, sporadycznie na Facebooku) - piszę najpierw na Wordzie (mam jeszcze rękopisy w Czarnej Teczce) i dopiero potem publikuję tutaj - po szlifie, jako uczeń publikowałem teksty w licealnym pisemku "Uważam, że...", bibliotekarskim "Sowa Mokotowa" i tygodniku "Tylko Polska", wydałem również tomik wierszy pod tytułem "Kowal i Podkowa" - można go zamówić w Archiwum Akt Nowych - trzeba po prostu napisać do wyżej wymienionego archiwum list elektroniczny lub iść bezpośrednio i zadać pytanie, jasne: wszystko mam zapisane na Wordzie - włącznie z "Czarownicą" - na profilu mam życiorys i dane kontaktowe, gdyby pani zechciała - mogę pani wysłać.   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...