Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Żyzne są pola wolności o wieku świcie 

Tak żyzne, że łza uroniona dziś wzrasta 

A kryształu prawda powie czym jest życie                      

Co w oczach trwa i jest jak łuna miasta 

 

Trzy Anioły orzą modlitwą wolności pola 

By łzy upadłe w blasku i w sile oddały 

To, co mieni się miłością, jak nasza wola 

 I by jej blask urusł, by nie był zbyt mały

 

A mroki bolesne i ostre mają spojrzenia 

Wypatrują potknięcia i upadku dziecka 

By łzę ukraść, by wolę zabrać do cienia 

Tam nie pomoże mądrość ta kupiecka 

 

Daj mi trochę czasu na cenną rozmowę 

Z wiecznym i młodym tym blond aniołem 

A zasadzę nie jedną łzę i zbiorę połowę  

Zostawiając resztę pod Bożym cokołem  

 

Toż to na tych polach dom zbudowano

Willę nadziei, Pałac dobra i senny owoc 

A imionami świętych drogę brukowano

Bo taki jest los i świętych efekt proroctw 

 

 

 

 

Opublikowano

Witam -  powiem szczerze takie tematy raczej  w moim 

mniemaniu są ciężkie bardzo osobiste  - nie umiem

ich komentować albo inaczej boje się to robić by

nie zranić.

Może następny   mnie przekona bardziej.

                                                                                    Trzymaj się Dawidzie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wiersz o dostojnym, mistycznym klimacie... Wyczuwam go dobrze, jednak treść, choć ciekawa, wydaje mi się nieco "napięta" i przez to za mało płynąca i (też przez inwersje) odrobine niejasna. Odnosze wrażenie, że za bardzo ja dopasowywałes do rymów, Dawidzie, że dałeś im za duży priorytet pisząc.

 

Może dałbys sobie i Twojemu wierszowi nieco więcej wolności i spróbowałbyś napisac to samo bez rymów, zachowując tylko stała liczbę sylab w wersach i podzial na strofy. Wiersz byłby wtedy tez regularny, jednak bardziej  wolny, co szczególnie dla trudnej treści jest chyba korzystne... Jak myslisz?

 

Pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj, 

 

Chyba masz rację, ale wiersze sylabiczne to moja pięta Achillesowa...

Wieczorkiem coś spróbuje podziałać z tematem, jesli mi czas pozwoli oczywiście...

Dziękuję, że jesteś i czytasz :) miło mi.

 

Pozdrawiam. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Krzyk Długi, głuchy krzyk Rozrywa mi płuca Zgniata mi serce Wyżera od środka martwy już mózg Ale na zewnątrz nie słychać nic Duszę się swoją niemocą Duszę się bólem Na gardle czuję podeszwę istnienia Które coraz głębiej wbija swoje kolce w moją krtań Nie umiem wstać Nie umiem podać ręki słońcu Parzy mnie współczucie A poczucie winy wypala znamię na mej duszy Zapadam się I czuję jedyne kojące ciepło Dziewiątego kręgu piekła Gdzie witają mnie zdrajcy godności I na tronie zakładają mi koronę cierniową.
    • @Corleone 11 Pewne jest to i zacytuję Google.com:     "Tak, świat bez drzew zaginąłby lub stałby się miejscem skrajnie nieprzyjaznym dla życia, ponieważ drzewa są kluczowe dla produkcji tlenu, regulacji klimatu (pochłanianie CO2), utrzymania bioróżnorodności, stabilności gleby i zapobiegania erozji. Ich całkowity zanik doprowadziłby do globalnego ocieplenia, masowego wymierania gatunków i załamania ekosystemów, czyniąc planetę niezdatną do życia.  Kluczowe role drzew: Produkcja tlenu i pochłanianie dwutlenku węgla: Drzewa poprzez fotosyntezę produkują tlen, którym oddychamy, i pochłaniają CO2, główny gaz cieplarniany, co zapobiega smogowi i globalnemu ociepleniu. Równowaga klimatyczna: Regulują temperaturę, cieniując i parując wodę, a ich brak pogłębiłby efekt cieplarniany. Siedlisko życia: Są domem dla milionów gatunków, a ich utrata powoduje masowe wymieranie. Ochrona gleby i wody: Korzenie stabilizują glebę, zapobiegają erozji, a lasy regulują cykl wodny, oczyszczają wodę i powietrze. Zmniejszanie hałasu: Działają jak naturalne bariery akustyczne, co jest ważne zwłaszcza w miastach.  Konsekwencje globalnej utraty drzew: Nieodwracalne zmiany ekologiczne: Powrót do stanu sprzed zniszczenia byłby praktycznie niemożliwy. Kryzys egzystencjalny: Świat stałby się niezdatny do życia, prowadząc do głodu, chorób i konfliktów, zgodnie z przysłowiem: "Gdy ostatnie drzewo zostanie wycięte, ostatnia rzeka zatruta, ostatnia ryba złowiona, odkryjemy, że nie można jeść pieniędzy". 
    • :))))) (końcówka) pozdrawiam
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Berenika97 Myślę, że człowiek po prostu dąży do poznania Wszechświata, przecież jest tyle pytań bez odpowiedzi i według mnie takie tematy są jak studnia bez dna, można czerpać z niej przez wieki, a dno coraz bardziej głębokie.
    • A raca i mumia cara?   Asem to ta i mumia Totmesa?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...