Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Anatema

 

pójdźmy razem na kraniec wiary, światem ograniczonej drogi

przez raj zdziczały,  gdy korzeniami do piekieł sięga

drzewo półprawdy i niespełnienia , bluszczem wrasta w niebo

wszystko co mało boskie, chociaż  z boskiej woli trwa

to moje zwątpienie w każdą postać stwórcy, ma kształt kulisty

Opublikowano

No fakt, interpunkcje trzeba poprawić... albo zlikwidować. Nie ma wielkich liter ani kropek to i przecinków mogłoby nie być.

A tak na moje odczucie, to Autor wierzy w Boską wole, lecz wątpi że przedstawienia stwórcy które podają nam religie są  hmmmm... powiedzmy adekwatne. I dlatego zwątpienie ma kształt kulisty co cokolwiek miałoby to znaczyć, a nie" na kształt kulisty".

Też się zastanawiam co to  miałoby znaczyć, czy doskonałość kuli jest tu paralelą, czy też horyzont człowieka na wielkiej kuli..ale nastrój wg mnie jest.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Przecinków mogłoby nie być, racja. Ale są, i wydają mi się potrzebne.

Dyskusje na temat wielkich liter oraz interpunkcji były i będą do końca świata.

Nie, to nie jest paralela. 

Pozdrawiam   Krzysiek

Opublikowano

mówiąc szczerze, ten "kraniec" czasem niestety sięga dna - nawet (jak to mawiał S.J.Lec) jeśli jest to dnem odwrócone. O "ograniczonej drodze" i "korzonkach" też warto wspomnieć, bo trzaska mocno i z rozmachem. Wiersz dobrze przemyślany, a kolejne (sorry Krzysztofie - bez urazy) metatwory naprawdę warte uwagi - dzyń, dzyń! :)

Co do kulistości - mam podejrzenie, że ma coś wspólnego ze wszechświatem, w którym wszystko w zasadzie kuliste jest i kuliste tworzy. Co na dobrą sprawę zawsze przysparzało problemów. Acz dziwne, że te krągłości zawsze budziły tak nieuzasadnioną nieprzychylność, mimo niekiedy tak nieokrzesanej chuci w tym względzie.

A może to sprawa nie kulistości, a "kulenia się", jak przed wejściem na plebanię? ;p

Dla mnie tekst świetny. Interpunkcja jednak ciut przeszkadza - mnie głównie z powodu zasad, które nią żądzą i z jakimi w zasadzie należy się liczyć. :)

Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Nie o to chodzi czy są potrzebne czy nie, lecz o to, że jak słusznie zauważyła Pi_, są postawione niezgodnie z zasadami interpunkcji.

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dzyń, dzyń i metatwory towarzyszą mi przez większść życia. :)

Zasadniczo znam zasady pstrzenia.  W zabawie ze słowami przecinki pomagają mi doprecyzować wypowiedź, więc....

Pozdrawiam  Krzysiek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • po tęsknocie dla czuwania na odlotach par dobitnych gdy sny rodzą przemijanie o przewrocie o rozbitkach chociaż statku niby bez się wywracania ponad chwałę wielkiej wody, co ją wessie opowieść i skręt jej kładąc ponawiania strój mijaniem mocnej przestrzeń i opinie co go wprowadzić nie dało jednej za nich dwoma gliną z wykopalisk duszy świętej gdy bez Boga na spacerach zagubionej po mniej więcej zgniot po wtorek ceregielą
    • @Kwiatuszek    Zamiast "ok" powinno być "dobrze" (po co potoczny anglicyzm?) w miejsce "znalazłoby się" - "znalazłby się". Drugie zdanie będzie czytało się lepiej, gdy zmienisz szyk wyrazów na "Przecież cały czas zajmuję się sobą..." Po "jem" potrzebny odstęp, zbędny zaś pomiędzy nawiasem a "co"; podobnie "sklepu" - nawias - "kupując".    Ujednolić akapity, korygując ich długość do jednej i wprowadzając tam, gdzie ich brakuje.     Zalecam odrobinę więcej staranności. Niemniej "Ja, mnie, o sobie..." jest interesujące i dobrze napisane.     Pozdrawiam serdecznie. 
    • @Domysły Monika   I mam nadzieję, iż prezydent Andrzej Duda nie podpisze nowelizacji kodeksu karnego w sprawie tak zwanej mowy nienawiści, bo: w praktyce to oznacza wprowadzenie ideologicznej cenzury - likwidację merytorycznej krytyki, satyry politycznej i wolności słowa - gwarantowanej ustawą zasadniczą - Konstytucją Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, także: całkowity zakaz mówienia prawdy, to nic innego jak obniżenie poziomu, otóż to: wtedy osoba mądra będzie musiała uznawać rację osoby głupiej i szanować osoby niepełnosprawne, chociaż: te osoby ze swojej natury są bardzo agresywne - mówię to z doświadczenia życiowego - policja wtedy będzie mogła zabrać mi smartfon, de facto: własność intelektualną, natomiast: sekty monoteistyczne - judaizm, chrześcijaństwo i islam będą mieli jeszcze większe narzędzia do tak zwanego nawracania, ja: nie będę mógł używać werbalnej samoobrony - używając merytorycznych argumentów opartych na faktach naukowych: bo - to też - mowa nienawiści!!! Kończąc: wracamy do mrocznych czasów średniowiecza - iście tajnej inkwizycji...   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...