Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pojeb


Rekomendowane odpowiedzi

 

Kakofoniczna muzyka zabrała mi

ostatnie tchnienie snów, których

tak bardzo mi brakuje. Wśród

pojebanych wizji ulepionych z ciszy.

 

Nie chciałem słuchać, teraz próbuje przestać.

Myśleć o tym, jak zabija nas codzienność.

Jak wiele mógłbym gdybym postawił wszystko na bezczelność.

Refleksja swoich czynów, bólem wiecznego piętna

 

Czemu tak rzadko wątpimy w swój intelekt

Znów porzucam wszystko by realizować idee

Może na starość tego pożałuje, dziś

Żyje ze świadomością, że śmierć mnie nie zatrzyma

 

Chciałbym wierzyć, że się jeszcze czegoś boję

Ale od zawsze ciągnie mnie w nieznane

Chodź w działaniu zawsze z rozwagą

Na grobie zamiast imienia napiszcie, że tu leży Pojeb.


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Moseso. Przeczytałam Twój wiersz, który jest pełen wściekłości i goryczy. Rozumiem to, ale pod lir nie powinien za wszystko brać odpowiedzialności. Pojeb to dość mocne określenie wycelowane wprost w siebie. Są w życiu takie chwile, kiedy wydaje nam się, że mogliśmy zrobić coś więcej, lepiej, ale czy na pewno?  Nie wiemy co by było gdyby...

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Zbudowałabym ten wers trochę inaczej " jak wiele mógłbym stawiając na na bezczelność"

 

No nie wiem. Jak to mówią z wielką dupą zmieścisz się wszędzie, ale z wielką gębą już niekoniecznie. Mówią też, że jak Cię wyrzucą drzwiami wleź oknem. 
Jak widać wszystko zależy od okoliczności.

Być bezczelnym trzeba umieć, trzeba mieć tupet i pazur. Nie każdy tak potrafi i nie ma co z tego powodu się obwiniać. Znacznie lepszą cechą jest pokora i cierpliwość. 
Druga strona medalu, inksza inkszość, to poczucie własnej wartości i tu już trzeba umieć ba! po prostu trzeba musowo o siebie walczyć. Czytając Twój wiersz mam wrażenie, że to jest właśnie powodem iż peel nazwał siebie w taki sposób. Jedynie oniryczność i to w sumie dość brutalna "ostatnie tchnienie snów" powoduje jakiś wewnętrzny spokój podmiotu.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...