Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Obecność


Rekomendowane odpowiedzi

Bezsenna, bezgłośna - kolejna noc
Cisza szepcze do ucha
Spopielone zmęczenie, wcześniej obrazy
Teraz pustka głucha

 

Nie ma już nic po tamtej stronie
Zostało tam, zapomniane
Kolejny raz nic,  jedna sekunda,
Tylko we własnych wspomnień gronie
A gdy już czas, tylko wdech
Bo otchłań chłodem zionie

 

Nie ma już w nic w tamtej osobie
Została może trochę - w połowie
Oddzielono myśli od więzienia ciała
Już nic nie pozostało po tamtej stronie
I spojrzałem - dusza się rozerwała

 

Spotkam siebie z dawnych lat
Taki rozkoszujący się radością
Wracam przez pęknięcie i płynie
Co się stało z moją wolnością

 

Zapomniałem co to znaczy tamten czas
Zwój widzisz cały rozwinięty
Będzie tylko na dnie gnić
Wyrzucony w pamięci odmęty

 

Może tak odpuścisz na kilka chwil
Ale krzyczysz zostaw, po prostu odejdź
Pozwól mi się nacieszyć jednością
Ściana ze szkła, wypadnij z objęć
Jedna całość w połowie
Przecież sam o tym wiesz
Nie ma już nic w tamtej osobie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...