Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wieczność


Rekomendowane odpowiedzi

Deszczową chmurę 

nawiedziły czasu peryferia.

Stwardniałą skórę 

nasączyła zbiorowa histeria.

O bluszczowy wikt 

z zegarka pożarły się mary.

Nie zamknął ich nikt 

wieczności odprawiający czary.

A wściekłe duchy

rozlazły się po świecie człowieka.

Gryzły jak muchy, 

wiedziały, że czas już ich nie czeka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...