Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicjo z Krainy Czarów


Rekomendowane odpowiedzi

Powiedz mi że przejrzystość mnie ocali

To nie musi być prawda ale powiedz to!

Będę pisać godzinami kroki za krokami

 

A mnie  zapytaj o drogę

ja Ci pokażę głazy

dopiero ciosam

nie idzie szybciej pot

jest mi lekko 

bo to są tylko głazy

A może nie?

sama nie wierzę  przecież

 

 

 

Edytowane przez Magdalena
błąd (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

"Naszej"? Magdaleno? 

 

Mosty, drogi, ścieżki... a zresztą jest wiele Alicji, zawsze jakaś trafi. Znam parę wierszy o Alicji. ale w tym przyciągnęły moją uwagę o ten:

 

No to znikam na razie. Idę na wycieczkę. Życz mi udanej drogi. Pozdr. Magdaleno. @Justyna Adamczewska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie wiem czy Cię przejrzystość ocali, nie wiem w jakim sensie.

Chciałabym Cię rozumieć, w tym sensie jest mi potrzebna

Nie chodzi o ilość, tylko o jakość, o jasność, o sens. Lepiej powiedzieć czy napisać kilka zrozumiałych słów, które będą układały się w logiczny przekaz. Godzinami, o których wspominasz, owszem, ale nad jednym wierszem.

 

Magdusiu, Ciebie o drogę? Mamy różne cele i oczekiwania,

raczej mało podobne.

Napisałaś po raz kolejny coś dla mnie.

Dziękuję, tylko, no właśnie, znowu nieprzezroczyście.

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Czy to napewno dla Alicji?

 

Magdaleno zamieszanie ?pisz kobietko , pisz ile wlezie, nie chcą miodu będą mieli głazy.

to nie groźba , nic  z tych rzeczy , ale jak sami wolą...

 

zbawienie może trwać całe życie albo trzy minuty -Logika Boska , wiem powtarzam się

 

mozesz nie zrozumieć Madaleny  faktycznie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zazdrośnie zerkneła

Lucy nosząca światło

Zaśpiewali o niej chłopcy 

 z grzywką na czterech

szła upadła Lucy

teraz nosi diamenty

Pani kusząca

Lucy jak i w niebie 

tak i na ziemi kusi

 

kobieta rasowa?

 

 

ps.

Inspiracje kto zna?

@Justyna Adamczewska

 

 

Edytowane przez Magdalena (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • dobrze jeśli dostaną szansę i czas          
    • @Aleksander Mazur Tej poetyckiej chwili przemijania...oceny powierzchownej Świata ..zabrakło mi tylko jednego zdania. To oczywiście mija ocena bo wiersz''kupiłam''.......pozdrawiam. @Bożena De-Tre'' Pozwól mi raz jeszcze odnależć siebie''. @Aleksander Mazur Taka klamra -prowokacja byłaby wtedy.
    • ,, Łaska i wierność  spotkają się z sobą,, Ps. 85    łaska i wierność spotkają się z sobą  miłość i cierpliwość  szuka przyjaźni    a my    my bywamy…  zakryty czas  daje chwilową uciechę  zamyka bramę  do spokoju duszy  sumienie uwiera  jak kamień w bucie    łaska i wierność spotkają się  na drodze do światła  nie są to Himalaje    Jezu ufam Tobie    1.2025 andrew  Piątek, dzień wspomnienia  męki i śmierci Jezusa   
    • Gdy siedzisz, a w koło nic, Samotnie, by czasem ktoś nie zrozumiał. Żałosna nieszczęśliwość szczerego serca, Pragnąc by w końcu coś, Na dobre, na lepsze zmienić się mogło.   Ty, a świat Ona, a śmierć.   Obraz śnieżynki delikatnie spadającej na żywo kolorowe tegoroczne pędy. Kaskada jaskrawo-czerwonego... Jebane, skurwiałe, a pierdolone życie, Jakże to tak, bez powodu, bez zachęty, a z całą stanowczością i pewnością swojej nieuchronności śmiesz nachodzić moje bycie?! Czy nie wystarczą ci codzienności?! Nie wystarcza ci każdy dzień, który w całej swojej wszechobecnej i wszechmocnej chwale, wpychasz mi przemocą w dupe?! Jebać ciebie i wszystko co ze sobą przynosisz! Ty piewco poranków i zdrowego żywienia, czy kiedykolwiek przyszło ci do głowy, że nie jesteś wszystkim?! Czy kiedykolwiek widząc człowieka, dobrowolnie, z własnej, "nieprzymuszonej" woli biorącego ostatni wdech przed... Kaskada jaskrawo-czerwonego zachodu słońca obmywa moją zmęczoną długą zimą twarz.  Gdy każda, najmniejsza cząstka, najmniejszej drobinki życia, budzi się by odkryć to jeszcze raz, ponownie, na nowo. Najpiękniejszy jest ten moment roku. Nic co powiesz, nic co pomyślisz, nie zmieni tego  jak się teraz czujesz. I jest to.
    • Ma sadełko i nikłe da sam.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...