Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

z kielnią w dłoni


Rekomendowane odpowiedzi

nie przestajesz zarzucać tynku

a od jego nadmiaru coraz węższe są

ściany twojego szarego pokoju

bardzo się przykładasz do poziomicy

pragniesz żeby w końcu było pięknie

choć to przecież tylko podkład

 

bez koloru bez gładzi

 

nakładasz kolejne grube warstwy

jedna na drugą ciężkie betonowe

może nie znajdując przyczepności

zjadą na podłogę i odsłonią prawdę

że przed tym się nie zamurujesz

nie uciekniesz od ukrytych przejść

 

sekretne drzwi

 

świata wykończonych detali

gdzie dopracowane jasne przestronne

bajecznie kolorowe ciągną się pokoje

korytarze nieskazitelnie czyste

których istnienie wyklucza logika

czekały na ciebie przez cały ten czas

 

to nie ściana

 

stojąc u progu z kielnią w dłoni

przed dziełem największego budowniczego

wchodząc w nie wzrokiem od frontu

z namaszczeniem stawiając pierwsze kroki

po nieziemskich kondygnacjach

spytasz siebie czemu zapomniałeś

 

że to tak blisko

 

27.05.2019

Edytowane przez Natuskaa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pod wrażeniem! Konstruujesz bardzo plastyczne obrazy, oprowadzasz czytelnika po swojej wyimaginowanej budowli.

Każdy może Twój wiersz odczytać inaczej, odnaleźć coś dl siebie.

 

Kiedyś śniło mi się, że odkryłam w moim mieszkaniu jeszcze jeden pokój. Nigdy wcześniej go nie widziałam - i nie mogłam uwierzyć, jak to możliwe... :)

 

Pozdrawiam

 

P.S. Ta kielnia sprawia, że snują mi się po głowie masońskie symbole...

Edytowane przez WarszawiAnka
korekta (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zanim tu wrzuciłam wierszyk dałam go najpierw do przeczytania swojemu "pierwszemu cenzorowi", wyczytał w nim zupełnie coś innego niż myślałam, że można odczytać... ale ten komentarz, te odczyty to przeszły nawet moje wyobrażenia o odbiorze.

 

Nie układałam go w jakieś symbole, znam pracę kielnią i co prawda z problemami, ale jestem w stanie nią wypracować prostą ścianę:) Dlatego pewnie przyśniła mi się praca właśnie nią :) Odnalazłam coś więcej niż pokój, to był cały budynek, kilka kondygnacji i kilka wejść były i "ciekawsze" pokoje... zastanawiające. Cały budynek był tak piękny, że przez kilka dni nie mogłam go tak zostawić, dla siebie samej i postanowiłam opisać. Ot tak po prostu.

 

 

Pozdrawiam

Ps dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Cieszę się, że zwróciłem uwagi na błąd, który został prawidłowo poprawiony. Już się obawiałem, że wpadam w stan odrętwienia psychicznego, a to coś innego. Jeszcze raz dziękuje za możliwość przeczytania twojego wiersza, masz talent!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bez przesady.. faktem jest, że nie wiem, dlaczego nie zauważyłam tak prostego błędu...

 

Jeśli chodzi o talent... mój umysł dzisiaj cały dzień analizował kwestię talentu, aż chyba pozwolę mu się wygadać (oczywiście nie tu).

Pamiętam jeszcze z podstawówki taki film, utknął mi w głowie na wiele lat, później go w końcu zdobyłam. "Amadeus" - co jakiś czas muszę go sobie obejrzeć. Magicznie na mnie działa. Tam zapewne przekolorowano obraz głównego bohatera, ale lubię ten przekolorowany obraz. Zastanawiam się, czy on miał talent czy był geniuszem... ten tekst o tym, że "ani jednej nuty nie poprawiał" wszystko pisał od razu na czysto..., a kim przy nim był Salieri?

 

Talent według mnie jest wtedy, kiedy owoc pracy utalentowanego ma moc tworzenia... ale tego nie można wiedzieć od razu, to czas rozstrzyga co zostanie zapamiętane i będzie umiało zmieniać..

 

No ale to jest moje zdanie, które może być różne od twojego :)

 

Dzięki i pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...