Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

poniżony starością


Rekomendowane odpowiedzi

odsuwam od dawna
trudy odzyskania istności
nie odnajduję
w tym
co niepojęte

myślałem jestem
wśród swoich
a zbudziłem się obcy

poniżony starością
podnoszę kołnierz
idę przed siebie
z ufnością
że On przemówi
zanim dotrę
do ściany

tę wiarę trzymam
na czarną godzinę
to moja ostatnia własność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Rozumiem, że PL chce oddać stan ducha. Tekst ma klimat noire, ale nie mam w sobie zgody na promowanie określenia "poniżony starością". Nie czuję tu ironii i dosłownie czytam. Uraziło to moje wartości i uczucia.

bb 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam -  smutny wiersz - ale myślę że nie każda starość musi boleć...

                                                                                                                                     Pozd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To "poniżenie" odbieram też jako pewien "dar" - dar pokory, dzięki której zbliżając się do "czarnej godziny" schodzimy jednocześnie z wyżyn naszej dumy i jesteśmy zdolni Jemu zaufać i się powierzyć... I tak też chyba odczytuję przesłanie Twojego interesującego i poruszającego wiersza. Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...