Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pożar


Rekomendowane odpowiedzi

To chyba ten ogień, w który powinniśmy wrzucić swoje wiersze.

 

Do tego wydarzenia cieszyłem się, że mogłem zobaczyć wierzę ciśnień huty Donnersmarcka, zanim przy jakichś pracach zaprószono ogień i korona poszła z dymem (pani z dzieckiem przechodząca nieopodal: "Popatrz, tam mieszka Baba Jaga", czy jakoś tak...). Nie mam słów, naprawdę mnie zatkało.

Edytowane przez Don_Kebabbo (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie nie wiem co odpowiedzieć na komentarze, bo pisałam te kilka wersów na żywo, z palca, nie dla sztuki a przekazu. Ale widzę, że pożar katedry poruszył więcej osób, również tutaj. Mnie przygnębia zniszczenie Damaszku, zabytków w Syrii czy Jordanii;  
czy chociażby u nas - świdermajerów pod ładne działki. 

Dziękuję wszystkim za obecność pod tekstem. bb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda.

Co do Kościoła to osobiście akceptuję jedynie aspekt kulturalny, w tym zabytki architektury. Mistycznego nie akceptuję. 

Nie potrafię jednak opędzić się od myśli, że nasza planeta spala się (wcale już nie tak powoli jak wielu sądzi) sukcesywnie każdego dnia i jeśli nie my to nasze dzieci i wnuki przekonają się o tym bardzo dobitnie. Ilu z nas patrzy na to obojętnie? Ilu z nas bez żalu zupełnie, nie to co wobec katedry? Ilu wręcz nie wierzy, że Ziemia ginie na naszych oczach?

Ot, drobna refleksja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Domysły Monika   I robiąc ogólną analizę z dzisiejszej perspektywy: pozostały mi jeszcze cztery lata nauki - zwiedziłem Ukrainę, Włochy, San Marino, Watykan, Litwę i Rosję - nie wspominając już o moim kraju - Polsce, nie jestem typowym mężczyzną, tylko: wyjątkowym - oryginałem, otóż to: nie chodziłem na pielgrzymki na Jasną Górę i nie jeździłem na koncerty - Przystanek Woodstock, miałem studniówkę i miałem maturę - egzamin dojrzałości, pracowałem: Zakład Pracy Chronionej, Archiwum Akt Nowych i Narodowy Klub Libertyński - chodziłem własnymi ścieżkami, należałem do Polskiej Partii Narodowej - brałem czynny udział w życiu społecznym i politycznym, wyszło jak wyszło: kilka lat temu zostałem bezprawnie wyrzucony na warszawską kostkę brukową przez Hannę Gronkiewicz-Waltz, trzy lata walczyłem o należny prawnie lokal socjalny, więc? Nie, niczego nie zmarnowałem: publikowałem wiersze w licealnym pisemku - "Uważam, że...", bibliotekarskim kwartalniku - "Sowa Mokotowa" i ogólnopolskim tygodniku - "Tylko Polska" - wydałem tomik wierszy - "Kowal i Podkowa", tak: miałem szkolenie z Obrony Cywilnej, jako osoba niesłyszącą dwa razy otrzymałem od Komisji Wojskowej kategorię "E" - cały czas jestem zdrowy - płodny i to ja jako gospodarz własnego mieszkania - stawiam warunki (patrz: "To Życia Rys" - na moim profilu), jest na odwrót, pani Moniko, ludzie próbują wskoczyć do mojego życia - na gotowca lub po prostu: obniżyć mi poziom... Kończąc: moje pokolenie za szybko korzystało z wolnej młodości, teraz: mają problemy ze zdrowiem i kilka kredytów - są w pułapce zadłużeniowej, ja: mam zwyczajny kredyt - zostało mi jeszcze sześć lat spłaty...   Łukasz Jasiński 
    • @violetta lekki, dla świadomych.  @Łukasz Jasiński jeśli to walka w dżungli o przetrwanie, to tak może być. @Sylwester_Lasota trzeba, żeby do progu ciągle nie wracać.  @andreas trójpolówka. Serce, ciało, głowa. Podświadomość krąży w krwi pod skórą.  @Nata_Kruk tylko jak @Wędrowiec.1984 czuję się zrozumiana i cieszę się, że inni mają podobnie. ;) (jakby to głupio nie brzmiało).   Drodzy, dziękuję za uwagę. Dodałam wersy na końcu, kwintesencję. Liczę, że wybrzmi. Bb  
    • @Witalisa eksperyment?

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Sobota tradycyjnie jest od sprzątania. Albo ścierasz kurze, albo dbasz o białe rękawiczki; wg tej interpretacji peelka uporządkowała swój świat i relacje, i prawdziwie się narobiła. Ale zostaje we mnie niepewność, czy aby napewno jej to wystarcza. Czy nie musi się światu extra przypodobać, ze strachu, że ciągle za mało...? Ale to luźna analiza. Dzielę się, *z gwiazdkę, że nadinterpretacja.  Ściskam, bb
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...