Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

- ja też, a na dodatek za piórem ze stalówką i kałamarzem pełnym atramentu. No i obowiązkowo bibułą do osuszania tekstu ...

Pozdrawiam

Opublikowano

Iwonko, mistrzyni miniaturek mądrych. Ach dawne czasy. Trzeba było samemu marginesy robić w zeszytach, a takich zupełnie bez linijek i kratek, np. do geometrii to potrzeba była tzw. liniuszków  - ryg, aby literki, cyferki prosto pisać. 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Fajne, minęło. Pozdr. J. 

Opublikowano

Świetna miniaturka! Od razu wzbudza skojarzenia, a nawet wywołuje tęsknotę

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 I za czystym zeszytem i za czasami, jakie były...

 

Rzecz ciekawa, że ostatnio o tym myślałem  Jakiś czas temu musiałem zrobić notatkę więc sięgnąłem po notes i długopis (z reguły korzystam z aplikacji do robienia notatek). Po chwili zauważyłem pewną zmianę w sposobie pisania. Jakoś tak niezdarnie i niedbale, co bardzo mnie zirytowało, bo zawsze starałem się pisać starannie. 

Pomyślałem sobie, że trzeba coś z tym zrobić  

Rysuję od czasu do czasu, maluję i nieco więcej piszę odręcznie.

Pomaga. Przynajmniej mi

Pozdrawiam!

Opublikowano

Zeszyty nie wyginęły, nadal są w ofercie - i to w różnych pięknych okładkach. :) Ja nadal z nich korzystam. 

Wiele wierszy mam w zeszytach właśnie. W kratkę. 

A pendrive też może być czysty - nienagrany... Ja taki mam. Czeka...:)

 

Pozdrawiam

 

P.S. Nie bronię pendrive'ów. Długo je ignorowałam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Zgadza się :) zeszyty są, i to w bogatszej ofercie niż kiedyś :) może moje obawy są takie, jak malarzy w momencie wprowadzenia (się) do naszego życia fotografii... :) mimo tych obaw malarstwo ma się dobrze do dziś :) Z drugiej  strony jednak piórami prawdziwymi już nie piszemy....

Ja również piszę wiersze na karteluszkach różnych, nie potrafię tak od razu na klawiaturkę ;) dzięki temu wykorzystuję moje kochane pióro wieczne, bo tak... to tylko by mi zostało składanie podpisów w bankach ;) a i to zaniknie po upowszechnieniu się podpisów elektronicznych....

W wierszu chodziło mi też o pozorną szybkość i łatwość wszystkiego - clik… i już ;) ale czy to oznacza lepiej?... Niedawno bardzo modne i popularne były kursy szybkiego czytania... ale... czy można np. szczycić się szybkim czytaniem wierszy?

Również pozdrawiam

 

P.S. Też nie wrzucam wierszy na pendrive'a, w końcu od czego jest pamięć poezji.org ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dokładnie :) jak to adekwatnie ująłeś - prostolinijność :)

Zdrówka też i dzięki za umieszczenie mego tworu na ślicznej kartce z zeszytu! :) z marginesem! :)

(zawsze warto zostawić sobie margines na to i na owo ;))

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @wierszyki to co się stało to wielkie barbarzyństwo, ale najgorsze jest to że niektórzy się z tego cieszą. Szok.  Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • @Alicja_Wysocka czegoś co samemu się nie przeżyło, to często tylko jedna z wielu opowieści, ale większość, która nawet teraz się dzieje pozostaje w mroku niewiedzy lub zapomnienia Dziękuję za czytanie i komentarz  Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • Ładny wiersz, pozdrawiam.  
    • Płomień liże niebo, Drapie ciągle płuca swąd. Patrzę już na ślepo, Zataczając któryś krąg. Krzyczy całe ciało, A z gardła nie dobywa się już dźwięk...   Spłonie dziś na popiół, Wiara, że pojawi się. Nadzieja i opór, Że on nie opuścił mnie. Szans ciągle za mało, Nawet na pojedynczy jęk...   Wiem, że nie pomogłem, Zagłuszając każdy ton. Niszcząc czego dotknę, Byleby nie zajrzeć w głąb. Lecz proszę Cię, coś powiedz, Potrzebuję Cię, sam przecież wiesz...   Gdziekolwiek się przeniósł, Łzę otarł o moją skroń. Również na ramieniu, Niczym wspierająca dłoń. Krople gaszą ogień, Orzeźwienie przyniósł mi mój wiersz.  
    • ,,Wielkich dzieł Boga  nie zapominajmy,, Ps.78    pamiętać o Bogu trudno gdy...   życie jak szwajcarski zegarek  najnowszy smartwitch   znika z horyzontu  bo i po co potrzebny    gdy … światło nasze gaśnie nagle  w najmniej oczekiwanej chwili  znikają marzenia    było beztrosko i pięknie  slodycz miłość  wszystkiego w nadmiarze  to nie był sen  a jednak ...przepadł   czy Ty Boże nie widzisz... niesprawiedliwości  mnie syna Twojego    źle mi się dzieje  przecież …jestem Twoim dziełem  przypomniałem sobie  wiem że podasz rękę  i już …   9.2025 andrew  Niedziela, dzień Pański  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...