Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Twarze
wychodzą ze ścian
jak z grobów
otaczają mnie
umarłe ręce
i brzuchy
ciężarnych matek
małe nóżki
pogrzebanych dzieci

Wyciągają do mnie
dłonie
chude palce
próbują pociągnąć
za włosy
jak mali chłopcy
za warkocze małych dziewczynek

Osaczają mnie
nieżywi mężczyźni
w kapeluszch
i bez
wpatrzone w moje
żywe ciało
umarłe kobiety
w futrach
z zabitych zwierząt

Otacza mnie
ubrana w ramy ścian
martwa natura

Opublikowano

egzaltowane z lekka
wszystko takie zimne i martwe w kółko powtarzane
martwe to, martwe tamto, niezywe to, nieżywe tamto
w kółko macieju

nienajgorszy pomysł
ale wykonanie złe
można lepiej

więc:
czytać czytać czytać
...

pozdrawiam

ps1.dlaczego twarze wychodzą ze ścian?
skojarzenie:

a) gdzieś w Polsce jest takie miejsce, gdzie Niemcy zalali żywych ludzi cementem czy czymś
i jakiś czas temu te biedne zwłoki odnaleziono, widok piorunujący

b)portety zmarłych

hmmm, ale niby dlaczego wychodzą?
oto jest pytanie!

ps2. po co dopisywać mali chłopcy małe dziewczynki?
przecież mały chłopiec dużej dziewczynki za warkocz nie pociągnie...zazwyczaj z dówch powodów:
a) ze strachu
b) duże dziewczynki nie noszą warkoczy
więc po co tak dopowiadać dobitnie
żeby było powiedziane bez miejsca na wyobraźnię

ps3. pozdrawiam powtórnie

Opublikowano

Dlaczego twarze wychodzą ze ścian? Studium paranoika, który widzi to, czego inni nie są w stanie zauważyć albo to, czego nie ma (kwestia wiary). Mały chłopiec nie pociągnie za warkocz dużej dziewczynki? Chyba mało miałaś w życiu okazji do kontaktów z dziećmi. A warkocze noszą także dojrzałe kobiety. ps. To zimne czy egzaltowane (egzalatcja: przesada w wyrażaniu uczuć)??? A powtórzenie to środek stylistyczny, służący podkreśleniu, wyolbżymienu, hiperbolizacji. Pozdrawiam.

Opublikowano

Egzaltacja to zapał, uniesienie; to słowo w samym swym znaczeniu wyraża coś gorącego... Więc jak może być i zimne, i egzaltowane?
A zimny ten wiersz jest z założenia. Tak, jak zimne jest martwe ciało.

Opublikowano

Wiersz przygnębiający, bardzo smutny... Nie wiem czy właściwie, ale kojarzy mi się z holocaustem. To, czego "dokonała" wojna, jest niezwykle ponure, przeraża ogromem śmierci, ludzkiego cierpienia. Mimo woli omawiamy niekiedy na zajęciach książki związane z tym czasem, opisujące najbardziej wymowne sceny śmierci, podłości, zezwierzęcenia. To nie daje zapomnieć, sprawia, że umarli jak żywi stają wśród nas, każąc nam o sobie pamiętać.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena a ja ciągle w rozjazdach śpię po trzy godziny i nosem się podpierać - już niedługo koniec projektu i będę miał więcej czasu. Dziś obudziłem się w nocy i pragnienie kontaktu z waszymi wierszami przyprawiło mnie o drżenie rąk. Nawet nie znacie tego uczucia jakbym dostał zakaz czytania i po trzech tygodniach zakaz ze mnie zdjęto. Pierwszy wiersz który ujrzałem to Brylanty snu i już wiem po co żyję. Twoja metafora cień pachnie tobą przyprawiła mnie o szybsze bicie serca. Tak taka miłość platoniczna do kobiety gdzie w brylantowych snach myślimy o niej jak o bóstwie istocie nadprzyrodzonej - urzeka mnie. Poezja Twoja jest taka jaką teraz potrzebuję przeczyta, aby przetrwać kolejne dni i daje mi paliwo do dalszej pracy. Pisz i nie przestawaj to robić jesteś do tego stworzony!
    • musimy mieć świadomość że człowiek też lubi stwarzać i tu się zaczyna co było pierwsze jajko czy kura? hura krzyknie ktoś zza kulis na scenę wpada jak bomba wiedza - ja go nie widzę - mówią że ślepa - że słabej wiary - i grzech popełnia kolejny aktor wisielec ten z tarota - ja widzę ją i jest nadzieja obok stoją rakiety polecim w kosmos w łaskotać mu w pięty bo bida na ziemi klakierzy już biją brawa scena dobiega końca widzowie po paczce popcornu trochę spragnieni - nie warto było przychodzić i są znudzeni co by powiedział on, który zna myśli? nie pytam was, bo wiecie dlaczego      
    • @Migrena mądre słowa
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Bardzo Ci dziękuję Marku, że chciałeś przeczytać i napisać coś od siebie. Pewnie że stu ludzi może jeden chciałby być bliżej takich miejsc i wspomnień. Pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

              Pięknie to skomentowałeś. Dziękuję. Wielkie słowa to raczej kamienie, które nas grzebią. Ale czasem skądś ich pełno i może też nie ma innego sposobu. By je zrzucić. Pozdrawiam serdecznie  
    • żeby nie było Lata od podjęcia wspomnianych studiów - Ja też latam Lotem, albo luftfanzą przykre że autor czepia się słówek około tekstowych które były tylko zasłonką dymną, bo wiem jak trudno jest się przyznać do własnej niedoskonałości
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...