Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rozpalone fotografie przebijają ciemność

Miniaturowe okna na wspomnienia

Nie ja tam jestem, a dziadkowie

 

Wśród dumnych pomników natury

Cisów i dębów, straży leśnej aury

Stopy zaklęte w błyszczącym runie

 

Jakby mieli tam żyć wiecznie

Z uśmiechem, euforią, lekkością

Dierżąc leśne trofea, borowików lśniące kapelusze

 

To wszystko to tylko moment

Srebrzysta rzeka odmierza czas

Powoli wszystko usypia

 

Mgliście widzę ich twarze

Wachlarze pomników rzucają im cienie

Mój wzrok ich nie chwyta

 

Bliski mrok

Coraz ciemniej

Ze spokojem

Zamyka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...