Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kochana laleczka z własnego świata, która chce postawić na swoim mimo wszystko albo kochać się bez granic, mimo wszystko. 
Tak dokładnie, przejrzyście, jak jeszcze nie było. 
Z namiętnością, której nie zaznał jeszcze nikt na tym ponurym świecie. 
Pragnę zasnąć w czyichś ramionach, przytulić się, kochać bez końca. 
Lalka z Krainy Wyobraźni, której czasem nawet nie ma. 
W świecie gdzie każdy dzień zadaje nowy ból a szczęście to zwykła ściema. 
Chcę przejrzeć się w lustrze z satysfakcją, wiedzieć że wszystko mam, kochany Amor niech ukuję mnie chociaż raz. 
Chociaż lekko zauroczy tym światem pełnym okrutności. 
Myśli pozytywnie nastawione są na labirynt każdego dnia rzucany pod nogi. 
Lecz wstaję, otwieram oczy i widzę jak burzy się mój domek z kart układany poprzedniej nocy. 
Widzę przeciwności, które w życiu mam a proste tory tylko u innych występują. 
W dość krótkim życiu moim już upadałam wielokrotnie. 
Boże rozdaj jeszcze raz, może tym razem tej talii nie rozwieje ten szalony wiatr, który hula w samotności. 
Chłód zranił moje ciało nieraz, padłam na kolana dość mocno obijając je. 
Chciałabym widzieć inny świat a nie tą szarą natarczywą mgłę. 
Nadchodzący chłód zbyt mocno rani skrzydła me. 
Co jest ze mną źle? 
Daj litość moim stopom, one wykańczają powoli się. 
Pragnę radości z życia, i za jaką cenę mogę dostać odrobinę łez radości? 
Jak wiesz to proszę, zaproś mnie. Porzucimy ten świat pełen szarości we dwie. 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nicość, Anonimie. 

 

Kolejny raz nicość, to ciekawy wiersz. 

 

Tu już nie ma nicości - dziwne, trochę chaosu Autor wprowadził. 

Mgła - włozysz w nią rękę i jej nie widzisz ręki - nicość - czyż nie tak? 

 

Eh, wiele znaczeń... J. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @sam_i_swoiZgodzę się, ale czasami nie ujawniam swoich odczuć. :)  Dla mnie Twój wiersz jest jak zapis nocnego zmagania – koszmaru, który nie tylko straszy, ale też próbuje wedrzeć się do twojej świadomości i słów. Czuć tu walkę – między strachem a siłą. Zegar, którego wskazówka nie drgnie, tworzy obraz zawieszenia, jakby czas w koszmarze zatrzymał się. Jak zapis konfrontacji z czymś wewnętrznym i trudnym. To moja interpretacja - może płytka, ale jako czytelnik tak to odbieram. 
    • Na odprawie szpiegów:   - Będziemy jeszcze w kontakcie! Pocieszał "kabel" swoją "wtyczkę".
    • @Berenika97 :) Oj nie tak, lubię określenie spryciarz! :) Od dawna, lub od dawien, bawiąc 'parałem' się sztuczkami słownymi. Nie wiem jak te sztuczki przystają do języków obcych, ale w naszym ojczystym języku to coś nienazwanego. Dostrzegasz tylko wierzchołek, a jest tam (hoho) i więcej :) Opowieść nie cała, ale wystarczająca, zgodzisz się ze mną? :)  
    • @Migrena To mocny, mroczny tekst na granicy psychologicznego thrillera i tajemnicy kryminalnej. Niezwykła atmosfera dwuznaczności - nie wiadomo do końca, czy narrator jest świadkiem, ofiarą manipulacji, czy może sam staje się mordercą. Ta niepewność trzyma w napięciu. Grozę budują przedmioty - zardzewiały gwóźdź, ciepły młotek. I scena z córką i pytanie "czy to coś, co patrzy przez twoje oczy, też śni?" Budujesz niepokój i klimat narastającego lęku. Motyw snów, w których "śni się za niego" czy zapisków w dzienniku, których nie rozpoznaje - to niezwykły obraz psychologicznego rozpadu. To studium paranoi. Aż ciarki chodzą po skórze!  
    • @sam_i_swoi Świetnie wykorzystałeś  grę słów - sprytne! Rozbiłeś "koszmar" na "kosz mar" i ciekawie rozwinąłeś w całą opowieść.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...