Samowola

[Justyna Adamczewska]

Samowola

(Wędrowcowi)  "nie no śrubki są w porządku"

 

 

A ja leję Coca - colę do szklaneczki ozdobionej,

no i duszkiem ją wypijam, nawet kropli nie omijam. 

 

Napój ten niby ambrozja pokrzepia mój organizm,

nawet lodziki pistacjowe przy smaku coli to nic.

 

Choć usta nie nadążają już chlipać,

język czasem kołkiem staje - mam nie czuć

smaku?

 

Wolę oddech stłumić i pić, i pić, pić...

 

J. A. 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Wędrowiec.1984]

A wiesz co jest najfajniejsze? 

 

Ten dźwięk otwieranej puszki albo butelki: tssssssss! :-)

 

No i wiesz... nie dość, że możemy się napić to jeszcze jakąś zapieczoną śrubkę odkręcić. ;)

[Justyna Adamczewska]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Eh, dawne przeboje... ;)) To był hit. 

[Wędrowiec.1984]

Fronczewski... jego głos bardzo uspokaja,