Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

na początek splótł się wątek

nijak go rozsupłać

już nie pierwszy miał być wierszyk

zamiast wiersza zupa

 

chce rozwikłać chociaż nikła

w człowieku nadzieja

w nosie dłubie włosy skubie

i od rana nie jadł

 

przyszła żona zajeżona

bo w wokół bałagan

a człek siedzi jeszcze biedzi

miast w domu pomagać

 

co jest grane me kochanie

jaki masz problemik

niby czuła w sercu uraz

kiedy ty się zmienisz

 

daj spróbuje rzekła czule

już się trzęsie cała

że pokaże się wykaże

gorzej pogmatwała

 

jest teściowa tęga głowa

na świat patrzy z góry

zobaczyła przemówiła

„nie dla mnie te bzdury”

 

wrócił synek zrobił minę

no bo szkoła głupia

nie miał chęci lecz zakręcił

od razu rozsupłał

 

na początek ważny wątek

który wszystko łączy

morał pierwszy najważniejszy

umieć dobrze skończyć

 

morał drugi też coś mówi

zżyma się poeta

tam gdzie stary nie da rady

pomóc może dzieciak

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

- dobrze kończyć trzeba umieć -

to zasada prosta

trudniej jednak się nauczyć

jak mądrze pozostać

 

jak trwać mimo, bądź na przekór

choć najlepiej  w zgodzie

z otoczeniem, z konkurencją

czy walką w...  przyrodzie!

 

Witaj Jacku, miło znowu Ciebie poczytać :)

 

 

 

 

Edytowane przez Bożena Tatara - Paszko (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ten dzień był pełen radości Ujrzenie twojego uśmiechu na twojej twarzy Mieliśmy niezwykłe spotkanie Zakręciłaś moim sercem niczym kołem fortuny Zatańczyłem taniec czystej radości Jutro mogłoby nie przynieść nic Obecnie to czas miłości Słyszę szept naszych serc Zanurz się w moim uczuciu Słońce także cieszy się z naszej obecności   Teraz nastały piękne chwile   Nasze serca zapłoną miłością Realizujemy nasze marzenia To jest piękne, gdy miłość staje się naszym życiem   On i ona to życie pisane miłością                                                                                                                 Lovej. 2025-11-10                        Inspiracje. Czy marzymy o miłości ?
    • Jak nic być nie miało to żadna technika by nie pomogła, ani nie zaszkodziła, a jeśli miało, to jeden lajk, czy :) by wystarczył.  Pozdrawiam i dzięki za tekst.   
    • @Somalija dynię? założysz ją sobie na głowę? Ej, Aga... @violetta o co?
    • Tu jestem Muskam niemal obłoki pod szerokim nieboskłonem, które zamiast na wieżowce kładą się na zboże Oddaję się niczym na kozetce zefirkowi, zamykając powieki przy nutach pasikonika i śpiewie słowika w tym dzikim ogrodzie pachnącym jasieniem, lipą i piołunem, niespełnionym marzeniem i niewypitym winem   Tu jestem zawsze, nawet kiedy śnię w wieżowcu, jak przechadzam się wśród obcego zboża, bez objęć zbutwiałego człowieka, bez lornetki strachu, krocząc szmerem rzeki wprost do kwiecistego łoża   Wszystko, za czym tęsknię, jest w przeszłości zamknięte, kiedy bogiem byli rodzice, którzy sami nerwowo szukali swojego Zbawcy, krztusząc się, gdy ukradkiem spojrzeli na siebie na wspólnej tratwie i kiedy sam już znalazłem się w dziurawej łódce, to zatrzymuje mnie tchórzostwo i łzy, i wrzask, że to wszystko miało się zdarzyć innym a nie mnie   i dlatego nie dla mnie wesela ni pogrzeby, ich ołtarze niezgody Wolę uciec na pole, do słowika, gdzie stworzę drugą część ody
    • @huzarc Dziękuję za zrozumienie, myślałam, .że będzie czytelny tylko dla dwojga @violetta wczytałaś się Violu, maleńkie, a ładne, prawda?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...