Gość Opublikowano 3 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2019 (edytowane) Jeden z kolegów z tutejszego portalu wkręcił mnie mimowolnie w ten temat, i oczywiście klątwa La Llorony Płaczki podziałała na mnie. Dlatego postanowiłem przetłumaczyć słowa hiszpańskiego oryginału, na ile to możliwe zachowując sens, układ wersów i rymy. Sami oceńcie jak mi się to udało. <iframe width="521" height="285" src="https://www.youtube.com/embed/_-F8GxI0t7I" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen></iframe> 1. Wszyscy mi mówią czarna Dżerono Czarna ale gorąca Jesteś jak owoc czili Dżeronno Smaczna ale piekąca. 2. Moja Dżerono, śliczna Dżerono Martwię się twym cierpieniem Wczoraj cudowna, piękna Dżerono Dziś jesteś tylko swym cieniem. 3. Łez już nie lejesz piękna Dżerono Skończyły się twoje jęki Zmarli co leżą w ciszy cmentarnej Cierpią największe męki. 4. Weź mnie ze sobą słodka Dżerono Okryj mnie swoim szalem Kwiaty cmentarne chylą swe czoła Przed twoim wielkim żalem. 5. Weź mnie ze sobą piękna Dżerono Zabierz mnie z sobą do rzeki Będę łagodził twoje cierpienia Będę już twój na wieki 6. Biada mi, biada piękna Dżerono Dżerono błękitnooka Chociażbym życie dla ciebie stracił Ja nie przestanę cię kochać. Poniżej dla porównania wersja hiszpańska piosenki w wykonanie Joan Beaz. Ponieważ istnieją dziesiątki różnych wersji i interpretacji tego utworu w wykonaniu różnych artystów dodatkowo wersję pani Baez poszerzyłem o zwrotki z innych tekstów. Jeszcze dla wyjaśnienia, dla tych, którzy nie wiedzą. Legenda La Llorony pochodzi jeszcze z czasów prekolumbijskich i pochodzi prawdopodobnie od Azteków. La Llorona znana jest we wszystkich krajach latynoskich obu Ameryk. La Llorona to rodzaj upiora, kobiety która spotykana jest w lasach, na pustkowiach, ale szczególnie nad rzekami i jeziorami. W rękach trzyma martwe dziecko, które sama zabiła. A teraz płacze nad swoim losem wyrodnej matki na wieczność potępionej. Jej spotkanie zarówno przez mężczyzn, jak i kobiety zwiastuje nieszczęście. La Llorona to chyba odpowiednik naszej Wodnicy, Topielicy i innych tego typu femme fatale czyhających na niewiernych mężczyzn na brzegach zbiorników wodny. La Llorona na żądanie swojego kochanka zabiła męża i dzieci, ale ten i tak ją porzucił, ponieważ uznał ją za zbyt okrutną. Kobieta popadła w obłąkanie i do dzisiaj chodzi zawodząc z martwym dzieckiem na ręku szukając sprawiedliwości. To wersja kolumbijska tej historii. Inne proszę znaleźć w sieci. La LloronaTodos me dicen el negro, lloronanegro pero cariñoso. x2Yo soy como el chile verde, lloronapicante pero sabroso. x2Ay de mi, lloronallorona de ayer y hoy. x2Ayer maravilla fui, lloronay ahora ni sombra soy. x2Dicen que no tengo duelo, lloronaporque no me ven llorar. x2Hay muertos que no hacen ruido, lloronay es mas grande su penar. x2Ay de mi, lloronallorona de azul celeste. x2Y aunque la vida me cueste, lloronano dejaré de quererte. x2 Edytowane 3 Lutego 2019 przez Gość (wyświetl historię edycji)
Marlett Opublikowano 3 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2019 Dlaczego umieściłeś w tym dziale - wiersze gotowe? 1
Gość Opublikowano 3 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Bo to jest wiersz gotowy.
Marlett Opublikowano 3 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Napisany przez Ciebie?
Gość Opublikowano 3 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2019 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie mam młodszego brata, który by mi pisał bryki:))) W dodatku nie znam języka hiszpańskiego wiec musiałem tłumaczyć ze słownikiem w ręku. Spróbuj przetłumaczyć tekst choćby na translatorze, to zobaczysz co ci wyjdzie. Trzy zwrotki są całkiem oryginalne, moje, trzy w miarę poprawnie przetłumaczone, ale poza pierwszą chyba nie dosłownie. W dodatku starałem się, żeby zachować rytmikę, więc wydaje mi się, że ten utwór można nawet zaśpiewać po polsku. I proszę się nie bulwersować, najwięksi polscy poeci tłumaczyli utwory zagraniczne i nie było to dla nich żadną ujmą. Tym bardziej, że w przypadku La Llorony nie ma jakiejś jednej kanonicznej wersji, ani określonego autora. To jest raczej poezja ludowa związana z demonicznymi wierzeniami latynosów, także proszę nie obawiać się, że naruszyłem czyjeś prawa autorskie. Edytowane 3 Lutego 2019 przez Gość (wyświetl historię edycji)
Gość Opublikowano 3 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2019 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jeszcze dodam, że tłumaczenie wersji obcojęzycznych to nie taka prosta sprawa, to prawie tak samo jakby napisać wiersz od nowa. Sam próbowałem przetłumaczyć swój wiersz na język niemiecki, który trochę znam, i za przeproszeniem g. mi wychodziło. Nie wiem, czy kiedyś próbowałaś tłumaczeń obcojęzycznych utworów. Edytowane 3 Lutego 2019 przez Gość (wyświetl historię edycji)
Marlett Opublikowano 3 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2019 Teraz utwor jest na właściwym miejscu :) PozdrawiaM. 1
Gość Opublikowano 3 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2019 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję, mi się to tłumaczenie moje nawet podoba, tym bardziej, że jak napisałem kompletnie nie znam hiszpańskiego, i musiałem to robić ze słownikiem w ręku. Tym bardziej że sens poszczególnych słów nie zawsze oddaje sens całego wiersza. W tej oryginalnej wersji, którą wkleiłem najbardziej niezrozumiała dla mnie jest trzecia zwrotka, i z nią miałem największe kłopoty. Edytowane 3 Lutego 2019 przez Gość (wyświetl historię edycji)
Gość Opublikowano 3 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Szanowna Pi_. Ja to napisałem nad wierszem, że to jest próba tłumaczenia. W tym sensie określiłem się jako autor. Pani Marlett chyba dokładnie tego nie przeczytała. Tym bardziej że jest tłumaczenie tak zwane swobodne. Bo inaczej się tego chyba nie da zrobić. Tak naprawdę w miarę wiernie i to też nie do końca, jest oddana tylko pierwsza zwrotka oryginału w wersji śpiewanej przez Baez. Ta o tej papryce chili pikantnej ale słodkiej. W drugim wersie jest słowo kochanie, czy uczucie ja też użyłem innego, bo by mi się nie rymowało:) Todos me dicen el negro, lloronanegro pero cariñoso. x2Yo soy como el chile verde, lloronapicante pero sabroso. x2
Gość Opublikowano 3 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Na właściwym, czyli gdzie??????
Marlett Opublikowano 3 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie wiesz gdzie znajduje się utwór? ...... żartujesz
Gość Opublikowano 3 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Umieściłem go wierszach gotowych. Czy coś się zmieniło? Czy można przełożyć do innej kategorii dowolny utwór na tym portalu? Jestem tu zbyt krótko, żeby to wiedzieć. Dlatego się pytam.
Marlett Opublikowano 3 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2019 Widzisz to co ja? Może inaczej widzimy?
Gość Opublikowano 3 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2019 (edytowane) A tu jeszcze dwie historie La Llorony z bloga: Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. La Llorona (Płacząca Kobieta) Bogaty hidalgo, hiszpański szlachcic, zaleca się do pięknej, ale ubogiej dziewczyny i zdobywa jej serce. Mimo że rodzi mu ona dwóch synów, nie raczy się z nią ożenić. Pewnego dnia oświadcza jej, że wraca do Hiszpanii, gdzie ma poślubić majętną kobietę wybraną przez jego rodzinę, a synów zabiera ze sobą. Młoda kobieta wpada w rozpacz, szaleje. Drapie jego i siebie po twarzy, rozdziera szaty. Wreszcie zabiera chłopczyków, biegnie nad rzekę i wrzuca ich w nurt. Dzieci toną, a La Llorona pada na brzeg i umiera z żalu. Hidalgo wraca do Hiszpanii i żeni się z bogaczką. Dusza La Llorona idzie do nieba. Tam święty Piotr oświadcza, że będzie w niebie przyjęta, ponieważ wiele wycierpiała, ale dopiero wtedy, gdy odnajdzie dusze swoich dzieci utopionych w rzece. I dlatego właśnie La Llorona, płacząca kobieta, ciągnie swe długie włosy po brzegu rzeki, zanurza długie palce w wodzie, by na dnie znaleźć swoje dzieci. Dlatego też żywe dzieci nie mogą się zbliżać do brzegu po zmroku, bo La Llorona może je wziąć za swoje i zabrać na zawsze. INNA WERSJA Przejdźmy do wersji współczesnej. W miarę jak z biegiem historii kultura poddaje się różnym wpływom, ulegają przemianom myślenie, postawy i problemy. Zmienia się też opowieść o La Llorona. Kiedy w zeszłym roku w Kolorado zbierałam opowieści o duchach, dziesięcioletni Danny Salazar, szczerbaty, niewiarygodnie chudy chłopak o wielkich stopach zapowiadających wysoki wzrost, opowiedział mi swoją wersję. Dodał, że La Llorona zabiła swoje dzieci z zupełnie innych przyczyn niż w starej baśni. — To było inaczej — upierał się Danny. — La Llorona została kochanką bogatego hidalgo, który miał fabryki nad rzeką. Kiedy była w ciąży, napiła się wody z tej rzeki. Jej synowie, bliźniacy, urodzili się niewidomi, ze zrośniętymi palcami, bo hidalgo zatruł rzekę ściekami z fabryki. Hidalgo powiedział La Lloronie, że nie chce ani jej, ani dzieci. Ożenił się z bogatą kobietą, która chciała mieć to wszystko, co produkowała fabryka. La Llorona utopiła dzieci w rzece, a potem sama umarła z żalu. Poszła do nieba, ale święty Piotr nie chciał jej wpuścić, zanim nie odnajdzie duszyczek dzieci. I La Llorona do dziś szuka dzieci w brudnej rzece, ale nic w niej nie widzi, bo woda jest brudna i ciemna. Jej duch szuka dzieci na dnie albo błąka się po brzegu i nawołuje. Edytowane 3 Lutego 2019 przez Gość (wyświetl historię edycji)
Gość Opublikowano 3 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2019 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. A przenosiłaś, Dziękuję. To nie trzeba było tak od razu powiedzieć? Zobacz jak to się robi w cywilizacji o wyższym stopniu rozwoju, to oczywiście żart.z tą cywilizacją i z tym rozwojem. Też miałem taki problem. Ilke sama mi zaproponowała przeniesienie wiersza do innej kategorii, akurat chodziło o kategorię internazionale Gedichte, i było po ptokach, jeszcze kulturalnie zamieniliśmy parę zdań: Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ich denke, das Gedicht wäre besser in der Rubrik "Internationale..." aufgehoben.H. Alles gut, ich habe es in die passende Rubrik verschoben.Du wirst hier wahrscheinlich nicht viele Leute treffen, die des Polnischen mächtig sind. Aber vielleicht einige, die sich in polnischer Kultur auskennen. Ich mochte zum Beispiel die Filme von Andrzej Wajda, vor allem "Der Kanal", den ich in meiner Sammlung habe.Willkommen im Forum. Edytowane 3 Lutego 2019 przez Gość (wyświetl historię edycji)
Marlett Opublikowano 3 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2019 (edytowane) Widocznie kobiety są bardziej spostrzegawcze :) Ja Twojego utworu nie przenosiłam, każdy sam odpowiada za to, co tutaj czyni. Rozejrzyj się po forum, nie jest to trudne. Edytowane 3 Lutego 2019 przez Marlett (wyświetl historię edycji)
Andrzej_Wojnowski Opublikowano 18 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2019 Myślałem że już nikt nie słucha Joan Baez, a tu niespodzianka. Przetłumaczyłeś sercem - to widać. Ten cukierkowy tekst poniżej blednie przy Twoim. Pozdrawiam
Gość Opublikowano 19 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2019 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ten "cukierkowy" powstał na potrzeby filmu dziecięcego, choć faktycznie Kulesza i Opania chyba trochę przesadzili szczególnie w końcówce:))) Jest taka wersja z tą sosną, chociaż nie wiem, czy to dosłowne tłumaczenie. Ja przeanalizowałem kilka różnych wersji tekstów o Dżoronie i kilku wykonawców. Generalnie stwierdziłem, że chociaż Dżorona jest czymś w rodzaju upiora, to piosenki o niej mają raczej charakter nostalgiczny, a nawet powiedziałbym miłosny z tonami współczującymi jej losowi. Chociaż pochodzi z mitologii prekolumbijskiej to postać tę adoptowała kultura latynoamerykańska. Podobno Dżorona jest trzecią najbardziej znaną kobietą w krajach Ameryki Środkowej i Południowej po kochance Kortesa Malinche i po Matce Boskiej z Guadalupe. Pewnie uosabia taką kobietę łączącą w sobie wszystkie kobiety pokrzywdzone przez mężczyzn dlatego teraz powstają o tej postaci takie łzawe teksty. Bardzo podoba mi się wykonanie Natalie Doco, jest chyba jeszcze bardziej romantyczne od Jean Baze. Edytowane 21 Lutego 2019 przez Gość (wyświetl historię edycji)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się