Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mój grawilot


Rekomendowane odpowiedzi

... dwa pierwsze wersy nie,

ile można z tym samy.

To nie suwalski sierociniec,

więcej luzu, odwagi,

tu za karę nikt w lodówce nie zamknie....

 

... radzę po każdym napisaniu czytać,

a co wydaje nam się, że widzieliśmy milion razy

coś tam zmienić odświeżyć.

 

reszta dobra,

podoba się mnie.

 

... w trzcinie burczy coś

a w Trzemesznie straszy jeszcze

wytrzeszcz oczu strzyg!

Mars. Ampułka.I Jupiter.

będzie można jechać dalej...

..autostopem przez galaktykę

w tym astralnym balu szale!

 

... pozdrawiam,

marian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było coś takiego. Rosyjski biolog chyba, wynalazł Grawilot. Tak właśnie (o ile pamiętam ) nazwał to urządzenie, wzorując się na pewnym rodzaju chrząszczy i na dzikich pszczołach. Przemieszczał Syberię z zawrotną prędkością. Grawilot  był tak mały, że po złożeniu mieścił się w plecaku.

Czyżby o tym był wiersz?

Pozdrawiam

Edytowane przez Annie_M (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...