Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Żona Sulejmana Wspaniałego


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

To, co napisałaś tylko potwierdza, że ludzie kierują się przy podejmowaniu decyzji "przekonaniem o słuszności"

Masz dwie drogi, jedna stroma, druga płaska łatwa do przebycia, stajesz przed wyborem, co dla ciebie będzie lepsze, wybierasz drogę pod górę, gdyż pomyślałaś, że droga pod górę będzie ciężką, ale twoje zdrowie na tym zyska — różnie to może być w końcowym rozrachunku, więc kierujesz się "przekonaniem o słuszności swojej decyzji" 

 

Jak można się kierować głupotą? Idiotą też się kieruje "przekonaniem o słuszności swojej decyzji"

 

"Roksolana była w większej mierze mądra, niż głupia i w życiu częściej kierowała się mądrością niż głupotą, przynajmniej tak podają źródła."
"Decyzje Roksalany przeważnie były mądre, przynajmniej tak podają źródła." 

 

 

 

Edytowane przez 8fun (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@8fun Nie zgadzam, się nie "o kierowaniu się ludzi przekonaniem słuszności podjętych decyzji", tylko jeżeli chodzi o przykład z Amber Gold, to jeżeli bank byłby uczciwy, to i decyzja danego człowieka dalej byłaby mądra i zasadna. Ludzie zostali oszukani i co tu mówić o jakiejkolwiek słuszności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Maria_M zablokował(a) ten utwór
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dokładnie! A niektórzy ludzie wmawiają nam, że nawet rekiny można głaskać. Są przecież i takie nagrania. No można, albo cię zeżre, albo się da ;-) Mój kot to wychodzący łowca, więc lubię przyglądać się tej kociej naturze i głaszczę go tylko, kiedy on mi na to pozwoli. Ale co ciekawe, ma takie zwłaszcza na wiosnę krwiożercze zapędy, a latem po prostu śpi w upojeniu ptasich treli. Ale najbardziej goni sroki. Goni je niczym Don Kichot, więc w zasadzie jest bardziej obrońcą sikorek, po prostu traktuje je jak "swoje", sam nie zjada i drugiemu też nie da. Nawet sokoła wędrownego kiedyś miałam" u siebie "na gołębiach. Także, mój kot to raczej taki dobry pan na włościach ;-)     Dziękuję, cieszę się zawsze, jak zostawisz ślad, pozdrawiam :-)  
    • kto może powiedzieć że zrobił wszystko wiara w początek i koniec nie zawsze wystarczy   między dnem a wodą powstają twierdze suche jak pieprz   otwórz okno i pomyśl że to już dzisiaj
    • Przeszedłem przez cmentarz, Widziałem umarłych Którzy szli do góry, Z nadzieją że uwolni ich to od śmierci, Szedłem z nimi, Wpadłem w ten owczy pęd, Z nadzieją spotkania Boga, Z nadzieją spotkania siebie, Lecz gdy dotarłem na pomnik świata, Nie spotkałem nikogo, Nikogo nie było... Tylko cisza...
    • nie pytaj mnie dłużej o wczoraj płomienie spaliły murawę srebrnymi nićmi haftuje wiatr włosy liście laurowe opadły na skronie zielone łąki zrudziały przez lata pod stopą chrzęszczą szronowe kwiaty otulam ważkę drżącą od chłodu i śledzę wzrokiem światło zachodu linia na wzgórzu miękkością wabi choć w mgielną szarość jeszcze okryta pofalowany zarys lasu z każdym dniem barwą słońce nasyca cisza i spokój powiew harmoni jaskółka wzbija się w przestworza w kącikach ust różowe błyski ocenią może szansę na lato leniwie budzę się do życia w majestatycznym locie              
    • @Marek.zak1 Zapytaj Amerykanów.... no botoks utrwala wieczny usmiech ..tak czy siak ..to była ironia ..nie przytyk
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...