Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Delete


Rekomendowane odpowiedzi

śnieg czasu przykrył ostatnie ślady

na plaży marzeń niedokończonych

pęknięte lustro już nie powtarza

pogódź się z losem zapomnij o niej

 

tylko te pliki mchem obrośnięte

nocami dalej żałośnie krzyczą

echem rozbitych lat dawnych przekleństw

wciąż powiększają balon goryczy

 

skasować pliki to takie proste

jedno kliknięcie i już ich nie ma

ja ten kasuję zimą i wiosną

ile dilejtów jeszcze potrzeba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tytuł adekwatny do treści. Wiersz dobrze się czyta i jak to w życiu bywa, zawsze gdzieś ktoś wzdycha do

drugiej osoby, a tutaj, skoro kasowanie trwa i trwa, i ciągle wisi ręka w powietrzu, żeby jednak... to znak,

że uczucie mocne i trudno je wymazać. To wyczytałam... i przychylnie patrzę na "męki" peela.

Pozdrawiam.

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...