Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Próba Boga


Rekomendowane odpowiedzi

Po części usprawiedliwia takie słowa dziecka wiek, choć uważa się!, iż dziecko od 7 roku używa rozumu i wie co jest dobre, a co złe. Ale wiadomo, prowokacje leżą nie tylko w naturze dziecięcej. I być może wiersz powyżej jest również prowokacją. Słowami peela. Cóż rzec. Lepiej Boga nie wodzić na próbę, ma swoją cierpliwość. I choć nierychliwy, zawsze sprawiedliwy. Czy się wierzy, czy nie, szacunek Jemu się należy. Choćby z najgłębszej doliny, poza złorzeczeniami wołać: jestem jaki jestem, ale przyjmij mnie Panie.

Coś na kształt Chylińskiej :-)
 

 

Edytowane przez Kobra (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A tu się nie zgodzę. :-)

Błogosławmy, bo możemy. Każdy z nas. Powiem jak kaznodziejka, ale każdy wierzący przez udział w wierze, w kapłaństwie Jezusa może błogosławić. I mało, lepiej błogosławić, niż złorzeczyć. To takie proste, powiedzieć coś dobrego, naznaczyć kciukiem znak krzyża na czole dziecka, matki, chorego ... i słowem błogosławić. Jak najbardziej. 
"
Pozdrowienie, które samo w sobie jest już błogosławieństwem, zwielokrotnia radość ze spotkania, a radość pozdrowionej osoby wyraża się w kolejnym błogosławieństwie. I jest w nim coś więcej, niż tylko szczere i radosne życzenie. Błogosławieństwo nie tylko przypomina nam, że ktoś nas szanuje, pamięta o nas, że komuś na nas zależy. Błogosławieństwo rodzi wdzięczność i ma moc modlitwy. Pan Jezus zachęca nas, abyśmy z serca błogosławili nawet tym, którzy nam urągają. Abyśmy (Boga-sławili) sławili Boga w osobach, których On stawia nam na drodze.

 

W chrześcijańskiej tradycji częściej błogosławimy przy pożegnaniu niż przy powitaniu. Rozstajemy się z błogosławieństwem na ustach, ale w tych ustach jest coraz mniej autentycznych słów. Zanika w naszych domach tradycja błogosławienia dzieci przez rodziców na rzecz kreślonego na czole krzyżyka. Piękny gest, ale łatwo go przekształcić w kolejny formalizm. Nic nie zastąpi życzliwych, szczerych, pełnych troski i szacunku słów.

 

Gdy kapłańskim gestem błogosławieństwa kończymy spotkanie wspólnotowe, dodajmy coś jeszcze, od siebie, by poruszyć serca do naturalnej wdzięczności Bogu. Błogosławieństwo nie jest magicznym gestem lecz wyrazem bardzo konkretnej miłości.

 

Nie jest też ono zarezerwowane dla osób duchownych. Każdy może błogosławić. " Źródło: 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

A skoro mamy początek roku, warto zacytować konkretne błogosławieństwo:

 

"Niech cię Pan błogosławi i strzeże.  Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską.  Niech zwróci ku tobie oblicze swoje i niech cię obdarzy pokojem."

                                                                                                                                                                                                         (Lb 6, 24-25)

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dzieci są mądre. Nawet młodsze dziecko bez używania rozumu, bez wiedzy, czuje i wie, kiedy uczyni nie tak. :-) 
Poza tym: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego» Rozumiem to tak, że dziecko jest nieskalane tym czym niestety już "przybrudzi się dorosły". Można o tym szeroko.

Edytowane przez Kobra (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

To wszystko prawda, ale osądzić to można tylko z pozycji własnego serca, nie z zewnątrz. Nie może drugi znać intencji czyniącego, okoliczności, zależności etc.etc. etc. Wie to tylko czyniący i Bóg - i tylko między nimi zachodzi ocena tego, co się nawyprawiało ;). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • a jednak są tacy co tworzą ciężary dźwigając na co dzień sterani wieczorem siadają i piszą i grają jak mogą   jak twierdzą dostają powera   by z rana zawalczyć ze światem o byt swój o szczęście co nieraz mamiącym okaże się kwiatem   po ludzku zrozumieć nam trudno materia nie pojmie cierpienia a ono być może kształtuje i po coś chce stale nas zmieniać   Pozdrawiam
    • Dzisiaj znów napisałem wiersz wydał mi się dobrym i odpowiednim nie mogłem go jednak unieść co najwyżej mogłem dalej zanieść   mogłem go odczytać, mogłem pokazać dało się go napisać raz jeszcze można było dodać link, zobrazować ale zamieszania nie szło wymazać   nieskromny wiersz, nieskromnie dobry zaniosłem więc, ale i tak został trzy chwile chciałem go powtórzyć nawet w następnych nie dało się, tylko jeden raz się wystrzelił   A poprosiła żebym go znowu na nowo napisał, wręczył, ułożył w kształt pieśni ach te prośby A, takie zupełnie i wdzięcznie są absolutne i piękne, że nie do spełnienia   Wiersz pobył tutaj chińskim fajerwerkiem wzbudził huk, obudził zmysły, zabłysł i zgasł, bo wiersze jak fajerwerki gasną kolor miał zdaje się czerwony albo lawowy   Wiersz gdzieś utkwił w minut kilka do kawy poleżał na stoliczku gdzieś przy hamaku no a potem przyszedł jakiś inny ktoś i dał wam całe naręcze innych wierszy niż mój (lepszy gość, lepsze wiersze, lepszych czasów). (dziewięćdziesiąt procent czasów jest i tak gorszymi)   mój ten jeden wiersz gorszy, czy gorszący był?     Warszawa – Stegny, 11.01.2025r.  
    • @FaLcorN Oj to musiałby być bardzo oczytany strongman :)) @Bożena Tatara - Paszko Również pozdrawiam :))
    • dziś w teatrze za kurtyną znów codzienność proza życia chociaż wszyscy jakoś żyją bo tak głupio ciągle pytać   czemu jest tak nie inaczej kiedy w łeb nas walnie chichot losu co do gardeł skacze albo jakieś inne licho   w dupę trzasnąć owe trzeba gdy kurtynę w górę społem to i tamto nam pozmieniać każdy zagra swoją rolę   ech dołożę zwrotkę czwartą by pozytyw nie zaprzestać może lepiej czasem warto mieć umysłu trochę z dziecka      
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...