Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeszcze tylko jedno mało znaczące pytanie: takie europejskie pożyczkowe wzdłużenie nie jest chyba odosobnionym przykładem, w tym samym wierszu mamy przecież triumf, tak samo wzdłużony. Nie zwrócił jakoś chyba uwagi... ;) a możliwości są przynajmniej cztery: try-umf, tryumf, tri-umf, triumf (jakkolwiek kiepsko by to nie wyglądało). Pytanie tylko czy takie zapożyczenie na potrzeby wiersza to naprawdę grzech śmiertelny?

ech, nic to. Mam nadzieję, że wprowadziłem zbytniego zamętu w dyskusji. Kłaniam się i życzę rychłego i pokojowego końca ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No akurat z "triumf" to chyba problemu nie ma bo wyraźnie brzmi dwusylabowo (obojętnie tri-umf, czy try-umf - to chyba lepiej), naprawdę nikt mnie nie jest w stanie przekonać, ze poprawnie jest wymawiać go jako jedną sylabę!
Opublikowano

Nikt nie próbuje, bez obaw :) chodziło tylko o zwrócenie uwagi na to, że takich pożyczek może być więcej i to nie tylko w obrębie tego wiersza (skądinąd przyjemnie skrojonego), ale potencjalnie w każdy wierszu metrycznym. Rzeczony słownik podaje dwie wymowy (jedna bądź dwie sylaby) jako poprawną w przypadku tryjumfu ;)

Raz jeszcze bez obaw, nie o czepialnictwo stosowane idzie :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No wszystko dobrze, ale może nie kieruj się tylko słownikiem, ale zastanów się, jak Ci lepiej BRZMI ze względu na podział sylabotoniczny wersa dwuwers (w którym zakładamy trójsylabiczność wyrazu "Europa") np.

"Choć Europa jest nam matką -
ale Ojdyr Rydzyk Tatką..."

a jak przy założeniu czwórsylabiczności "Europa" - w tym przypadku przynajmniej; albo inaczej - w kontekście akcentowania wersa ośmiosylabowego:

"Europa jest nam matką -
ale Ojdyr Rydzyk Tatką..."

??
Opublikowano

Pisałem już: czy to naprawdę taki znowu grzech przesunąć akcent?

Obie wersje brzmią tak samo dobrze, nie widzę nic złego w wymaganiu od czytelnika, żeby inaczej zaakcentował wyraz. W przykładzie który podałeś znaczenie powinno być nadrzędne - skoro potrzebujemy miejsca na "choć", a nie mamy nic wolnego, to należy takie miejsce znaleźć kosztem akcentu.

Wydaje mi się, że to jedna z tych nieszczęsnych sytuacji, gdzie obie strony mają do pewnego (znacznego) stopnia słuszność. Kłaniam się i proponuję zostawić jak jest, bo naprawdę nikt nikogo nie przekona :)

Opublikowano

No właśnie, właśnie, właśnie. Chodzi o BRZMIENIE, o MELODYJNOŚĆ mowy (wiersza) - rzeczy może nie tak ważne dla teoretyków języka siedzących w Instytutach i księgach i definiujących reguły - jak dla poetów i aktorów prezentujących poezję wobec słuchaczy (ale także dla czytelników wyczulonych na takie niuanse) Więc tutaj (nie ustępując ze swojego poglądu na temat wymowy "ł" czy "eu" (ale bez pauzy między e i u)) ukłon w stronę Freneya, który dopuszcza obie formy - w zależności od tego jaka jest potrzebna autorowi wiersza.
Dla dodatkowego wsparcia W.N. cytuję malenki fragment Tuwima :
"Pędzisz niepowstrzymana w tętniącm galopie,
pędzisz i nas porywasz, na dziw Europie" (!)

ef

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena toż przecie od razu zastrzegłem że człowiek strzela a a Panbucek kule nosi.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...