Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

One

 

patrzą na ciebie i skórę 

muskają lekko palcami
języki smakują hurmem
ust zarys 

 

pełzną po plecach i lepko
parzą oddechem jak pożar
gdy nosy wtulając grzęzną
we włosach

 

szyję kąsają i piersi 
obwodzą w dłonie łakome 
podbrzusze łechce sturęki 
przedmoment

 

aż kiedy chwila się ziści 
i wsuną się delikatnie
w ciebie nabrzmiałe me myśli
kudłate

 

Edytowane przez Czarek Płatak (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Serdeczne dzięki za zwrócenie uwagi na problem z gramatyką.

Też nie lubię gwałtów na języku polskim. Spotkałem się z opinią, że obie wersje mogą być poprawne, by uniknąć jednak wszelkich wątpliwości stosuję wersję zgodną ze składnią, czyli w miejscowniku.

 

Odpozdrawiam

Opublikowano

Przybiegłam, Czarku, stanęłam i zaczęłam myśleć nad sensem owego:

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Łakome - wyraz przepiękny i pasuje najbardziej do wiersza. 

 

Rymuje się z tytułem - przypadek? 

 

Fajne też i inne wyrazy,

które PL tak skojarzył ze sobą,

że istotę sprawy stworzył,

smakowitą,

niby zakrytą,

a jednak nagą, pełną magii, powabu

i nie kosmatą wcale.                                                            

 

Fajny wiersz.      Justyna. 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bardzo rad jestem, że wiersz spotyka się z uznaniem płci pięknej :) 

Rymy w moich wierszach raczej nigdy nie są dziełem przypadku. Staram się też, by utwór był nimi nadziany jak dobre ciasto rodzynkami, nie tylko na końcach wersów. 

Cieszę się też, że tak odbierasz ten erotyk, bo pisząc go miałem na celu, by był niejednoznaczy, a jednak... 

Chyba się udało? 

 

Dziękuję! 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tylko staruszka, która się garbi albo na laskach mocno się trzyma, wypatrzy ciebie — głodny gołąbku, który przyszłości większej już nie masz. Natrętne stadko rozrzuci kwestę, w garnuszku przecież zabrakło wody... Gdy się podziała gdzieś atencjuszka w ludzkim skupisku, dawnej ślebody.          
    • liryczniejemy pomiędzy sklepowymi alejkami promieniami słońca a kroplami ulewnego deszczu   liryczniejemy przedwiośniem w ogrodach Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej   przed zimą pod kocem w mimozy liryczniejemy   bo nasze dni to wersy do poskładania w poemat epicki jak Mahabharata i bezczelnie czuły         strofami mija nam czas gdy tak sobie liryczniejemy   bo słowa są wszystkim co mamy (to przecież wiersz)   gdy słowa są wszystkim co mamy (to przecież wiesz)        
    • Interpunkcyjnie także pięknie. Pzdr :-)
    • Noszę koronę niewidzialną, przeźroczystą I własnymi drogami chodzę miłościwie, Odkąd w swym sercu mnie koronowałeś tkliwie Swoją miłością pół płomienną i pół czystą; I jak blisko może przejść przebrana królowa, Przez targowisko między nędzarzy tłumem, Płacząc ze współczucia, lecz skrywając dumę, Ja swoją chwałę wśród lęku zazdrości chowam. Ma korona ukrytą słodyczą zostanie Ranek i wieczór modlitwą chronioną wiernie, A kiedy przyjdziesz, by mi koronę odebrać, Nie będę płakać, prosić słowami ni żebrać, Lecz uklęknę przed tobą, mój królu i panie I na zawsze przebiję moje czoło cierniem.   I Sara: I wear a crown invisible and clear, And go my lifted royal way apart Since you have crowned me softly in your heart With love that is half ardent, half austere; And as a queen disguised might pass anear The bitter crowd that barters in a mart, Veiling her pride while tears of pity start, I hide my glory thru a jealous fear. My crown shall stay a sweet and secret thing Kept pure with prayer at evensong and morn, And when you come to take it from my head, I shall not weep, nor will a word be said, But I shall kneel before you, oh my king, And bind my brow forever with a thorn.
    • @Annna2Muzyka jak balsam, pasuje do wiersza, a wiersz do niej :) Nawet skowronka w trelach słyszę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...