Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Nie lubię wypośrodkowanego zapisu, dziwnie mi się czyta. Prosta treść, ale sporo myśli w nim utkałaś.

Trochę "biją" mnie po uszach te jednosylabowe wyrazy, ale trzeba przyznać, że całość z sensem.

Niechby każdy zaczynał swoją przygodę z pisaniem od takich pozycji.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pozdrawiam.

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dziękuję za komentarz.

Co do zapisu - rzecz gustu. Możliwości jest wiele - mnie tutaj pasowała taka właśnie forma, ale można poeksperymentować.:)

 

Pozdrawiam

 

P.S. Gwoli ścisłości: ja nie zaczynam. Piszę od lat, ale z długą przerwą. :)))

Opublikowano

 @Kobra ,  @Nata_Kruk Skondensowałam zapis. Jak teraz?

 

Zatrzymać dzień tak bardzo chcę,

gdy mrok ogarnia świat;

o każdą łzę rozpocząć grę:

uchronić się od strat.

 

Zatrzymać dzień, by jeszcze trwał,

choć noc już niesie sen;

tak by się dał powstrzymać szał

zgłodniałych nocnych hien.

 

Zatrzymać dzień w granicach dnia;

rozciągnąć każdą z chwil,

pić ją do dna; niech moment da

przemierzyć setki mil.

 

Zatrzymać dzień, ocalić „dziś”,

gdy jutra słychać krok;

w ostatnią kiść sekund się wgryźć,

okiełznać zdarzeń tok.

 

Zatrzymać dzień i w nim się skryć,

zbudować wokół mur;

w pamięć go wryć nim pęknie nić

i nim zapieje kur.

 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Chodziło mi po prostu o taki zapis od lewej:

 

Zatrzymać dzień tak bardzo chcę,

gdy mrok ogarnia świat;

o każdą łzę rozpocząć grę:

uchronić się od strat.

 

Zatrzymać dzień, by jeszcze trwał,

choć noc już niesie sen;

tak by się dał powstrzymać szał

zgłodniałych nocnych hien.

 

Zatrzymać dzień w granicach dnia;

rozciągnąć każdą z chwil,

pić ją do dna; niech moment da

przemierzyć setki mil.

 

Zatrzymać dzień, ocalić „dziś”,

gdy jutra słychać krok;

w ostatnią kiść sekund się wgryźć,

okiełznać zdarzeń tok.

 

Zatrzymać dzień i w nim się skryć,

zbudować wokół mur;

w pamięć go wryć nim pęknie nić

i nim zapieje kur.

Edytowane przez Kobra (wyświetl historię edycji)
  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Waldemar_Talar_Talar Protestować oczywiście trzeba ale otwartym pozostaje pytanie o skuteczność takich protestów i ich zasięg... Pozdrawiam!
    • @violetta chcesz powiedzieć, że kiedy ludzkość wyginie, to pozostanie po nas jedynie wielkie milczenie wszechświata? na pewno są obcy. tylko na podobnym poziomie rozwoju, co my. i jeszcze się po prostu nie odnaleźliśmy za sprawą gigantycznych odległości w kosmosie. a te rozwinięte bardziej od nas nie manifestują swojej obecności przed nami, tak jak i my staramy się nie afiszować, kiedy badamy dziką zwierzynę na prerii. ale np takie mrówki chyba nie zdają sobie sprawy, że ktoś je obserwuje. one mają swój świat w mrowisku, w przenoszeniu liści, małych gałązek, w pilnowaniu królowej etc. to i ch cały świat. nie mają pojęcia, że istnieje jaj=kaś wyższa forma życia. my jesteśmy takimi mrówkami... @violetta albo obcy mają nas w głębokim poważaniu tak jak to opisali w Pikniku na skraju drogi, bracia Strugaccy? @violetta przylecieli, pobawili się, popikniklowali, nie interesując się nami kompletnie. zostawili tylko po sobie śmietnik z nieznanych ludzkości kosmicznych artefaktów...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Masz wszystko 9-tką Tutaj jest szerszy schodzek   Nieśmiało podpowiem wciąż liczę z tobą w nieskończoność Ups,  nie bij
    • @Arsis nie ma obcych:) jesteśmy sami we wszechświecie:) to co się dzieje w kosmosie, to my tego nie widzimy i nie czujemy:) @Arsis jesteśmy na dobrej ścieżce skoro się zachwycamy, odkrywamy komety:) lubię astronomię i astrologię również. 
    • @violetta to na pewno są obcy. chcą nam przekazać sygnał wow, ten sam co w 1977 roku. ale okazuje się, że to tylko absorpcja rodników, fotodysocjacja wody, za sprawą działania słońca... nic szczególnego. takie to wszystko pospolite, nijakie, takie to nieciekawe i zwykłe. ot zwykła lodowa bryła sprzed miliardów lat. ale może jednak... jest miliardowa część procenta, że to jednak.. @violetta tylko właśnie, co wtedy? skoro nie potrafimy się nawet dogadać między sobą? popatrz, co się dzieje na świecie, na tym ziemskim padole...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...