podniosę twarz

[Gość]

na przekór

czerni ziemi

stanę pod niebem

 

podniosę twarz

ku aniołom

zamknę oczy

rozłożę ręce

zawiruję

 

4.12.18

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane 4 Grudnia 2018 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[Patryk Robacha]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

wiersz jest dobry, krótko i na temat, ale zastanawiam się czy otwieranie prawie każdego wersu orzeczeniem jest zabiegiem umyślnym czy przypadkiem? to psuje jego jakość, sugerując niewprawność autora. 

 

pzdr 

[Gość]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja raczej do tych niewprawnych się zaliczam ;) Myślałam tu o przeciwstawieniu się  przygnębieniu, zniechęceniu jakąś aktywnością, którą można wyrazić czasownikami.  Szczerze mówiąc bardziej czułam niż myślałam czy planowałam. Dużo się tu uczę czytając komentarze do wierszy, zwłaszcza Twoje :)  Do tej pory patrzyłam głównie na emocje, które chcę wyrazić w wierszu... W tym policzyłam sylaby... (proszę się nie śmiać.... ) z większą uwagą. Pozdrawiam :))) i dziękuję za pouczające dla mnie słowa :)))

Edytowane 5 Grudnia 2018 przez Gość (wyświetl historię edycji)