Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Myśli jak nieme słowa w szarości spętane,

Czy przerwać milczenie choćby szeptem cichym?

Karmiąc ego swe pieśnią? Sycić winem  lichym?

Nie bacząc na gesty twe wyrachowane.

 

Jeszcze oczy zielone, winę mą osądza,

Choć nigdy nie byłem w ich blasku odbiciem,

Jedynie iluzją w niekształtnym obrysie.

Niech kaci na mą zgubę z drogi swej nie zbłądzą.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...