Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ile jeszcze niespodzianek


Rekomendowane odpowiedzi

ile jeszcze niespodzianek

na mój szlak szykujesz Panie

czym mnie znowu chce zaskoczyć

ten Twój boski plan uroczy

 

 jestem stary i zmęczony

nie chciałbym już zmieniać drogi

aktualna jest bezpieczna

ja nie wierzę w życie wieczne

 

iść do końca, jak najdłużej

a nie zmieniać wciąż kierunek

to mi się po nocach marzy

a ty karzesz deszczem zdarzeń

Edytowane przez Andrzej_Wojnowski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bóg to paradoks a życie jako Jego dzieło również lub koleje danego życia.

Jedni będąc bliżej Boga czują,widzą światło inni  ciemności a jednak i jedno i drugie jest prawdą.Niespodzianki też mogą być różne-czasem te bolesne mogą okazać się nawet bardziej pożyteczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam  - życie to same niespodzianki nawet te Boskie...Andrzeju.

                                                                                                                                     Pozd.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, że te zmiany, niespodzianki, wydarzenia są właśnie po to potrzebne, żeby zachować ten "jeden kierunek"... One korygują nas, gdy go zgubimy, lub świadomie porzucamy - czasem bardzo boleśnie. Ale rozumiem dobrze tę potrzebę spokoju i stabilizacji podmiotu lirycznego, rozumiem to jego zmęczenie. Życzę mu dostatecznie wypoczynku pomiędzy zdarzeniami :)

.

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Może i tak, ale ja już mam dość niespodzianek ( mimo że dobrze sobie z nimi radzę).

 

                                                                                                                            Dziękuję i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ja się raczej nie boje , tylko mi się już nie chce.

Często szkoda czasu , jak jest tyle innych rzeczy które lubię - np. malować słowem.

A przez te niespodzianki nie ma kiedy i potem wychodzą takie bohomazy jak powyżej.

 

Dziękuję.

Pozdrawiam

Samych przyjemnych niespodzianek życzę (ale nie za dużo - bo nie będziesz miała czasu pisać,  a byłoby szkoda)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dzięki Waldemarze.

Pewnie boską niespodzianką był wąż w Edenie.

 

                                                                       Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja też nie wierzę.

Ani w Boga, który jest czarodziejem od cudów i kieruje naszym życiem. :)

Ale rozumiem wymowę wiersza: los ciągle płata figle, chociaż człowiek w końcu chciałby mieć święty spokój i głowę wolną od zmartwień i trosk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dziękuję.

 

A po suszy przyjdzie deszcz

a po burzy słońce

uśmiech znów  pojawi się

gorzki marazm się zakończy.

 

                                                                  pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      No tak, a co się da zobaczyć w ciągu ułamka sekundy? Wyłącznie fizyczność, a chodzi o to, by jej nie dostrzegać w pierwszej kolejności, promując inteligencję. Proces, opisany przez dr Starowicza, wydłużyłby się i polegałby zapewne na zupełnie innych mechanizmach. Być może należałoby np. w jakiś sposób przeprogramować instynkt, by mijając daną osobę na ulicy, odczytywać przede wszystkim wskaźniki dotyczące inteligencji, nie eliminując fizyczności (ważnej np. z uwagi na zdrowie potencjalnego potomstwa), a zostawiając ją, jako bardzo ważny czynnik dodatkowy.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dr Starowicz napisał, że u faceta w ciągu ułamka sekundy po zobaczeniu jest na zeru, lub jeden. Też tak miałem, jak ja zobaczyłem na ulicy. Do dzisiaj jesteśmy razem:). 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tak, ale w pierwszej kolejności instynkt zawsze ocenia cechy fizyczne, bo tak nas ukształtowała ewolucja. 
    • @Domysły Monika   Przesłanie Pana Cogito    Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu po złote runo nicości twoją ostatnią nagrodę idź wyprostowany wśród tych co na kolanach wśród odwróconych plecami i obalonych w proch ocalałeś nie po to aby żyć masz mało czasu trzeba dać świadectwo bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych niech nie opuszcza cię twoja siostra Pogarda dla szpiclów katów tchórzy oni wygrają pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzuca grudę  a kornik napisze twój uładzony życiorys i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie strzeż się jednak dumy niepotrzebnej oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz powtarzaj zostałem powołany czyż nie było lepszych strzeż się oschłości serca kochaj źródło zaranne ptaka o nieznanym imieniu dąb zimowy światło na murze splendor nieba one nie potrzebują twojego ciepłego oddechu są po to aby mówić nikt cię nie pocieszy czuwaj kiedy światło w górach daje znak wstań i idź dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy bo tak zdobędziesz dobro którego nie zdobędziesz powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem jak ci co szli przez pustynię i ginęli w piasku a nagrodzą cię za to tym co maja pod ręką  chłostą śmiechu zabójstwem na śmietniku idź bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszek do grona twoich przodków Gilgamesza Hektora Rolanda obrońców królestwa bez kresu i miasta popiołów bądź wierny idź   Zbigniew Herbert 
    • Przemówił do mnie Twój obraz słowem malowany...zatrzymał na dłużej . Nawet sobie wyobraziłam...sytuacyjną chwilę...może a morze...to było snem...między wodą a ziemią wiele zdarzyć się może gdy człowiek pojawia się.....Tylko ten kruk co się ''szklił'' czy ćmy i świerszcze''szkliły się nie wiem......proszę o podpowiedż...w końcu to Ty stworzyłeś dobry Boże. Choć tego też nie wiem................................
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...