Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia pewnej podwiązki


Livvie

Rekomendowane odpowiedzi

trzymała się mocno 
nieświadoma 
wstydliwa
zdradzając przedsmak cielesności 
koronkowych pragnień 

obejmowała udo 
licząc że zostanie tam na zawsze
lub przynajmniej do wschodu

ale on 
nieuchronnie się zbliżał 
dopadł ją zbyt wcześnie 
nie zdążyła nawet się zaprezentować 
zaświecić jak gwiazda
tej nocy

zsunęła się 
opadła 
prawie niezauważona 
obserwując z podłogi 
jak podobny los dotyka
majtek i stanika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam -  dobre dobre nawet bardzo  -  lubię tak szeroko otwarte wiersze 

bez zbędnych słów można napisać coś dobrego.

                                                                                                        Udanego wieczoru życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

Ten wiersz jest fantastyczny. Co prawda już go czytałem, ale jak wcześniej zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie :)

Może nie uwierzysz, ale przypomniał mi się dzisiaj w pracy i bardzo chciałem go poszukać, okazuje się, że nie muszę ;)

 

Pozdrawiam Livvie :)

 

Edytowane przez Gaźnik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...