Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cisza nocna


adamm1

Rekomendowane odpowiedzi

Przez nich nie mogę dzisiaj zasnąć.
Ona wciąż krzyczy, że jest bosko.
I chyba nie wie że tą randką
zakłòca komuś ciszę nocną.

 

Ja jutro idę do roboty
i wstaję przecież bardzo wcześnie.
Możecie bzykać się w soboty.
Proszę, dziś zróbcie sobie przerwę.

 

Chyba zadzwonię na policję.
Na wstępie powiem, że rzecz pilna:
„skoro zgłoszenie przyjęliście
- niech patrol zjawi się, natychmiast.”

 

Oboje muszą ponieść karę
bo już nie czas na pouczenia.
To co ja słyszę przez tę ścianę,
godne jeszt przecież potępienia.

 

Kara ta musi być surowa.
Na pewno nie wystarczy grzywna.
Będzie mu trzeba amputować
a ona niech usycha – pinda.

 

Niech ktoś nałoży na nich klątwę.
Lub nawet spalmy ich na stosie.
Jutro jest przecież poniedziałek.
O ósmej muszę być w robocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pośmiałam się, choć trochę groźnie to wybrzmiało :)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

literówka;

 

ten wers jest arytmiczny, można by pokombinować,

bo trochę szkoda, żeby tak odstawał.

 

A co o treści :)

 

W pełni rozumiem Peela jeśli idzie o pragnienie spokoju,

też mam nieprzyjemne (oględnie mówiąc) doświadczenia z sąsiadami w tym zakresie,

tyle że z innych czynności ten hałas wynikał.

 

Ale dla tych "przeszkadzaczy" też mam jakieś zrozumienie,

w końcu w dzień i przy ludziach nie wypada, a jak najdzie ochota,

to się ciężko czasem powstrzymać :)))

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...