Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

tato


Rekomendowane odpowiedzi

Świetny wiersz.

Ostatnie trzy wersy decydują o całkowicie innej interpretacji niż czytając pozostałe.

Czyli najpierw mamy taki sielankowo nostalgiczny obrazek, a potem okazuje się że ten obrazek wcale nie musi być prawdziwy, wszystko zależy od tego co chcemy zobaczyć, co chcemy wspomnieć, co chcemy pamiętać.

Ładnie to napisałaś, dziewczynko, ładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beatko,

już chciałem w pełni zgodzić się z W.M. Gordonem, 

owszem zgadzam się co do nietuzinkowego podejścia do rodzica płci męskiej :),

do zawartego w tekście obrazu/obrazów i ukrytego między wersami sensu.

Nie zgadzam się, że świetny, gdyż pisany kiedyś, jednak wymaga poprawek warsztatowych.

Mnie w każdym razie rzuca się w oczy kilka miejsc, do podszlifowania.

Dziękuję za dobrą lekturę,

której ostatnio brak, chyba z uwagi na panującą suszę:)

Pozdrawiam

 

PS. Wyjątkowo sympatycznie odbieram te drzewa morwowe,

we wczesnej młodości zajadałem się morwą ciemną, granatową, czy jak jej tam,

gdy wracało się z religii. Też piszę o morwie, możesz przeczytać na str. 15

"Hrabianka Truszkowska".

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ściskam Marysiu ciepło 

Niech tak będzie w każdym domu

Bo i wyciekł z głębi. 

I to jest myśl, którą chciałam przekazać.

 

Wiktorze, napisz tu, na pw czy maila a chętnie popatrzę na tekst z cudzej perspektywy. Mi wszystko gra a słowa się ukorzeniła w tekście. 

 

Wszystkim b. dziękuję za czas i energię. bb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...