Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Rozmawiałam z Jędrkiem i zwierzył się szczerze,

chciałby na pucybuta mieć super akcyzę.

Poszedł do urzędu, dostał pozwolenie,

od jutra zaczyna, ma nowe zlecenie.

 

Przyszedł pan wielmożny, na zydelku siada,

Jędruś zamiast buta, nosek mu pomazał.

Co ty robisz chłopie! Precz stąd już! Wynocha!

„Nie wiedziałem, który mam glancować nochal.”

Edytowane przez MaksMara (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Spotkałem raz Jędrka za domem, w ogrodzie

- słońce grzało mocno, a on siedział w chłodzie.

Lecz nie przyszedł po to, aby odpoczywać

- teściowie kazali z drzewa gruszki zrywać.

On natomiast się boi, ma lęk wysokości.

Wejdzie - spadnie. Nie wejdzie, to teściów rozzłości ...

Opublikowano

Spotkałam Jędrka, pracował w urzędzie,

na stanowisku siedział jak na grzędzie,

przyszli petenci, stoją w kolejce,

a Jędruś właśnie przebywa w łazience,

 

nie chce wychodzić i nawet nie może,

wczoraj z konikiem jadł suszone zboże,

później się napił czystej okowity,

idźcie do domu, bo mam łeb zabity,

 

 

 

 

 

Opublikowano

Na drodze do kina dziś Jędrka spotkałem

- no i jak to zwykle, nabrać mu się dałem.

Szedł w stronę apteki, lecz przystanął przy mnie

- ktoś winien jest pieniądze - ja tobie, czy ty mnie?

W każdym razie pożycz - na lekarstwa chciałem ...

 

Zaraz też skręcił do ... monopolowego

- a o mnie pomyślał - mój sąsiad lebiegą ...

Opublikowano (edytowane)

Spotkałem Jędrka z "święconki" koszykiem

jak szedł już z kościoła z pewnym "trunkołykiem".

Dzisiaj też pożyczył ode mnie "ciut kasy"

- zaraz też z kolegą zboczyli z swej trasy.

Szyld monopolowego był ich przewodnikiem.

 

Zakąskę w koszyczku przecież dawno mieli

- popić ją więc skutecznie, to dzieło "twardzieli" ...

.

obrazek z sieci

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.

Edytowane przez musbron45
wstawienie obrazka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Spotkałam dzisiaj Jędrka na mszy w kościele,

kręcił się w te i nazad jak głupie ciele,

ponieważ nie było miejsca w żadnym rzędzie,

gdzie nie spojrzał,  moherowe berety wszędzie.

 

Zaduch był taki, że nie wytrzymał,

wyszedł na zewnątrz, na schodach kimał,

poczuł przypadkiem, że ktoś go śledzi,

a to księżulo: „marsz do spowiedzi!”

 

 

Edytowane przez MaksMara (wyświetl historię edycji)



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Szyby w oknach od mrozu się skrzą, Tej nocy zima jest przeraźliwa, Okrutny jest księżyca blask, a wiatr Niczym obosieczny miecz przeszywa.   Boże, w opiece swej bezdomnych miej, Żebraków, co daremnie się błąkają. Boże, miejże litość dla biedaków, Gdy przez śnieg w świetle lamp się tułają.   Mój pokój jest jak czerwca wspomnienie, Zasłonami ciepło otulone, Ale gdzieś tam, jak bezdomne dziecko, Płacze me serce z zimna skulone.   I Sara: My window-pane is starred with frost, The world is bitter cold to-night, The moon is cruel, and the wind Is like a two-edged sword to smite.   God pity all the homeless ones, The beggars pacing to and fro. God pity all the poor to-night Who walk the lamp-lit streets of snow.   My room is like a bit of June, Warm and close-curtained fold on fold, But somewhere, like a homeless child, My heart is crying in the cold.
    • @Berenika97 myślę że dobry kierunek, już od wielu lat dużo ludzi nad tym pracuje , co znaczą poszczególne litery . problem niestety jest taki że rdzenie podstawowe zmieniają się w mowie pod wpłwem innych rdzeni , i tak G=Ż  a czasem nawet R=Ż. dobrym przykładem jest MoC (dwa slowa, albo i trzy) C zmienia się na różne wartości i określa w jakim stanie MO / może, mogę , możliwości , zmagania(O=A) ze-ro , ro to jest podstawa ruchu działania , ze - oznaczało by wyjęcie z tej strefy ruchu materi , zero - brak jakichkolwiek działań , nic nie znaczy i nie ma nic do rzeczy. :)  to dziala , ale żeby to opisać to trzeba mnóstwo czasu, to jest działanie w stronę zrozumienia mowy , a następnie jej nowy poprawny zapis .   
    • @Berenika97 Nie chciał się mnożyć, bo był impotentem                           Nie chciał się dzielić, bo był chytry                           Więc postawiła na nim kreskę   Tak mi wyszło z matematycznego równania z dwiema niewiadomymi.  Świetny pomysł!
    • @Berenika97 Niby to groteska, ale jest to też obrazek wiejskich potańcówek z dawnych, minionych lat. A zabawa bez mordobicia to nie zabawa...
    • Pokolenia rzadko kiedy są w stanie zrozumieć siebie nawzajem. Każdy na swoim siedzi i przygląda się jak drugi pali to swoje ognisko... a narzeka, a biadoli, że technika, że materiał, że pora...    Pozdrawiam :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...