****

[Malwa B.]

Spacerując wśród drzew
Spacerując po molo
Wiatr pieści moje włosy
Może kiedyś się spotkamy
W innym życiu
Inny ty
Inna ja
Słońce zachodzi i spala jezioro
Kiedyś spojrzymy na nie szczęśliwi
Chyba nie razem
Szum wody kołysze mnie do snu
Twoje oczy patrzą na mnie
A ja uśmiecham się
Spokojna szczęśliwa
I nie chcę nic więcej
Wiatr otula mnie
I tonę
W twoich słowach
W twoich włosach
I słońce tonie
W czerwieni
To tylko sen

[shy angel]

Może by spróbować oddać to samo mniejszą ilością słów? Bo wiersz jest, poza tym, że długi, a ta sama treść mogłaby być zawarta w krótszym, trochę jak proza.